– W tej chwili żyjemy w zÅ‚udzeniu, że mamy w otoczeniu dużo drzew. Widzimy jeszcze zielone korony, ale nie wiemy, że już toczÄ… siÄ™ negatywne procesy i te drzewa zamierajÄ…, za ok. 10 lat po prostu zniknÄ… z krajobrazu. JednoczeÅ›nie nie zastÄ™pujemy ich, nie kompensujemy tych strat i w którymÅ› momencie obudzimy siÄ™ na pustyni – mówi Sabina Lubaczewska z Fundacji Ekorozwoju. Organizacja apeluje o zmianÄ™ procedowanych w Sejmie przepisów, które majÄ… wprowadzić dalsze uÅ‚atwienia w wycince drzew rosnÄ…cych na prywatnych posesjach. ObroÅ„cy przyrody ostrzegajÄ… przed powtórkÄ… z lex Szyszko i postulujÄ… zmianÄ™ kierunku – wprowadzenie przepisów, które zapewniÄ… drzewom realnÄ… ochronÄ™ prawnÄ….
– Drzewa w dobie kryzysu klimatycznego – a niestety w takiej erze żyjemy – sÄ… kluczowe dla naszego przetrwania, to jest nasza polisa ubezpieczeniowa. To też kluczowy element zielonej infrastruktury, od którego zależy mnóstwo rzeczy – już nie tylko produkcja tlenu i wyÅ‚apywanie dwutlenku wÄ™gla z atmosfery, ale po prostu ochÅ‚oda miejskiego klimatu, przeciwdziaÅ‚anie powszechnej betonozie. Nie możemy siÄ™ skwarzyć na chodnikach i ulicach, potrzebujemy drzew, żeby normalnie funkcjonować, żeby móc wyjść z klimatyzowanych pomieszczeÅ„ – mówi agencji Newseria Biznes Sabina Lubaczewska z Fundacji Ekorozwoju z WrocÅ‚awia.
Jedno duże drzewo w ciÄ…gu roku produkuje ok. 170 kg tlenu, czyli tyle, ile zużywa dorosÅ‚y czÅ‚owiek. JednoczeÅ›nie pochÅ‚ania podobnÄ… ilość CO2 i filtruje zanieczyszczenia powietrza – liÅ›cie drzew ograniczajÄ… zapylenie na ulicach nawet o 70 proc. Dlatego też drzewa – nawet jeÅ›li rosnÄ… na terenach prywatnych – majÄ… ogromnÄ… wartość dla caÅ‚ej spoÅ‚ecznoÅ›ci.
Lista ich zalet jest dużo dÅ‚uższa: drzewa podnoszÄ… wilgotność (duży klon srebrzysty może wyparować ponad 265 l wody w ciÄ…gu godziny, schÅ‚adzajÄ…c otoczenie), pochÅ‚aniajÄ… energiÄ™ cieplnÄ… i dajÄ… ochÅ‚odÄ™, bo gÄ™sta korona drzewa może redukować do 90 proc. promieniowania sÅ‚onecznego. Tym samym oszczÄ™dzajÄ… wydatki m.in. na klimatyzacjÄ™, oczyszczanie powietrza czy budowÄ™ kanalizacji deszczowej, ponieważ drzewa znaczÄ…co spowalniajÄ… też spÅ‚yw powierzchniowy w czasie ulewnych deszczy – 100 dojrzaÅ‚ych drzew zatrzymuje rocznie ok. 450 tys. l wody opadowej. DodatkowÄ… zaletÄ… jest fakt, że maskujÄ… chaos przestrzenny i podnoszÄ… walory architektoniczne otoczenia. Dlatego – jak podkreÅ›la Fundacja Ekorozwoju – wycena wartoÅ›ci ekosystemowej drzew jest oczywista: dajÄ… one wiÄ™cej korzyÅ›ci, gdy żyjÄ…, niż stanowi ich wartość rynkowa po Å›ciÄ™ciu.
– W Polsce tymczasem drzewa od wielu lat sÄ… wycinane masowo. Wielokrotnie robiliÅ›my badania, które wskazujÄ… na to, że drzewa sÄ… wycinane setkami, a nawet setkami tysiÄ™cy – mówi Sabina Lubaczewska.
W ostatnich latach w Polsce miaÅ‚a miejsce liberalizacja przepisów, która przyniosÅ‚a falÄ™ wycinek drzew. Wprowadzona w 2017 roku nowelizacja ustawy o ochronie przyrody – powszechnie nazywana lex Szyszko – zwiÄ™kszyÅ‚a uprawnienia wÅ‚aÅ›cicieli nieruchomoÅ›ci dotyczÄ…ce wycinki drzew i krzewów rosnÄ…cych na prywatnych posesjach i zniosÅ‚a obowiÄ…zek uzyskiwania pozwolenia na taki krok. Z nowego prawa korzystali nie tylko wÅ‚aÅ›ciciele nieruchomoÅ›ci, ale i deweloperzy, którzy wczeÅ›niej nie dostali zgody na wycinkÄ™.
– W wielu zachodnich krajach jest kultura dbania o drzewa, chęć ich zachowania. Nie ma takich zjawisk, które obecnie zachodzÄ… w Polsce – mówi ekspertka Fundacji Ekorozwoju z WrocÅ‚awia.
Obecnie w Sejmie znajduje siÄ™ „Komisyjny projekt ustawy o zmianie ustaw w celu likwidowania tzw. zbÄ™dnych barier administracyjnych i prawnych wraz z autopoprawkÄ…” (druk 2628, 2628-A), procedowany przez KomisjÄ™ NadzwyczajnÄ… do spraw deregulacji. Projekt nowych przepisów przewiduje jeszcze dalej idÄ…ce uÅ‚atwienia w wycince drzew rosnÄ…cych na prywatnych posesjach – zmienia obwody pnia drzew, których nie trzeba bÄ™dzie zgÅ‚aszać do wycinki, a także skraca terminy, w których organy otrzymujÄ…ce zgÅ‚oszenie o zamiarze wycinki mogÄ… zareagować. ObroÅ„cy przyrody ostrzegajÄ… przed powtórkÄ… z lex Szyszko, dlatego Ogólnopolski Ruch PrzyjacióÅ‚ Drzew wnioskuje o wykreÅ›lenie dotyczÄ…cego tych kwestii artykuÅ‚u 13 z projektu ustawy. Eksperci apelujÄ… o wrÄ™cz odwrotny kierunek, czyli objÄ™cie drzew wiÄ™kszÄ… ochronÄ…. Tym bardziej że – jak podkreÅ›lajÄ… – roÅ›nie spoÅ‚eczna akceptacja dla takich zmian.
– Po pierwsze, musimy wprowadzić realnÄ… strefÄ™ ochrony korzeni, żeby osoby, które w niÄ… ingerujÄ… albo prowadzÄ… dziaÅ‚ania w otoczeniu drzew, wiedziaÅ‚y, czego nie można robić. Potrzebujemy też przepisów, które pozwolÄ… realnie egzekwować zniszczenia korony drzew. W tej chwili one sÄ… fikcyjne i mówiÄ… o 30–50 proc. korony drzewa, ale to nic nikomu nie mówi, nikt nie jest w stanie tego policzyć. My proponujemy konkretne rozwiÄ…zania, które bÄ™dÄ… Å‚atwo mierzalne – mówi Sabina Lubaczewska. – Trzeba też wprowadzić realne opÅ‚aty za usuniÄ™cie drzewa, które bÄ™dÄ… odzwierciedlać korzyÅ›ci ekosystemowe, które to drzewo daje. W tej chwili te opÅ‚aty sÄ… żenujÄ…co niskie, nie traktujemy poważnie drzew jako elementu infrastruktury.
Problem w tym, że wraz ze spowalniajÄ…cym czasem wzrostu drzew okres potrzebny na ich odtworzenie może wzrastać – zamiast 20 lat bÄ™dziemy potrzebować nawet 30 lub 40.
– U nas – oprócz tego, że widzimy wycinki drzew w miejscach, gdzie nie jest to nawet merytorycznie uzasadnione – obserwujemy też permanentne niszczenie koron drzew. Ludzie tnÄ… na wszelki wypadek gałęzie i konary drzew, czasem nawet myÅ›lÄ…c, że polepszajÄ… ich dobrostan, ale tak naprawdÄ™ tylko go pogarszajÄ…. PowodujÄ…, że drzewa zaczynajÄ… zamierać, bo nie majÄ… już tyle zgromadzonej energii, żeby móc te wszystkie rany zabliźniać – mówi ekspertka.
Z kolei drzewa i krzewy rosnÄ…ce na placach budowy lub w ich pobliżu sÄ… mocno narażone na bezpoÅ›rednie uszkodzenia albo gwaÅ‚towne zmiany warunków siedliskowych. NajczÄ™stsze szkody, jakim ulegajÄ…, to m.in. uszkodzenia w obrÄ™bie systemu korzeniowego (przeciÄ™cia, rozerwania i zmiażdżenia korzeni), uszkodzenia pnia (kory) i uszkodzenia korony (zÅ‚amanie gałęzi i konarów).
– To jest problem, na który receptÄ™ trzeba znaleźć w poprawie przepisów obowiÄ…zujÄ…cego prawa. Musimy egzekwować to, żeby drzewa nie byÅ‚y niszczone na placu budowy zupeÅ‚nie niepotrzebnie, bo tak naprawdÄ™ niszczymy je z lenistwa i niewiedzy – podkreÅ›la Sabina Lubaczewska. – Å»ebyÅ›my te drzewa mieli w krajobrazie, to oczywiÅ›cie nie wystarczÄ… same przepisy prawa, potrzebujemy też rozpowszechnienia i stosowania dobrych praktyk, standardów ochrony drzew, m.in. standardów prowadzenia procesów inwestycyjnych. Takie standardy istniejÄ…, Fundacja Ekorozwoju jest wspóÅ‚autorem jednych z nich. To jest manual, który należy stosować w trakcie inwestycji, zważywszy też na to, że w nowym rozdaniu Å›rodków unijnych bÄ™dziemy zobowiÄ…zani do realizacji zasady DNSH, czyli „Do No Significant Harm”, i nie bÄ™dziemy mogli niszczyć drzew. Tam sÄ… wyraźne zapisy dotyczÄ…ce ochrony infrastruktury zielonej.