Aktorka jest zaskoczona zblizajaca sie premiera filmu „Kobiety bez wstydu”. Twierdzi, ze do dzis nie otrzymala wynagrodzenia za udzial w tej produkcji. Obraz Witolda Orzechowskiego ma wejsc na ekrany kin 6 maja.
Film „Kobiety bez wstydu” to historia Piotra, trzydziestoletniego kelnera, kt?ry po przyjezdzie z Wiednia do Krakowa otwiera praktyke jako psychoanalityk. Nie ma wyksztalcenia w tym kierunku, obdarzony jest jednak intuicja psychologiczna i ogromnym powodzeniem u kobiet. W styczniu w sieci pojawil sie zwiastun filmu, a premiera zapowiadana jest na 6 maja. Ewa Kasprzyk twierdzi, ze nie wiedziala o tym, ze obraz wkr?tce wchodzi na ekrany kin.
– Za bardzo nie interesuje tym, co juz zostalo zrobione, bo to juz sobie idzie swoim wlasnym zyciem. Teraz bylo mi bardzo milo, jak ludzie dzwonili do mnie i m?wili: znowu wyskakujesz z lod?wki, bo na Polsacie lecial „Kogel-Mogel”, a tu leciala „Blondynka”, wiec nie wiedzieli, co ogladac, co jest mile – m?wi Ewa Kasprzyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Rezyserem filmu „Kobiety bez wstydu” jest Witold Orzechowski, a na ekranie, opr?cz Ewy Kasprzyk, bedzie mozna zobaczyc Anne Dereszowska, Michala Lesienia, Joanne Liszowska, Agnieszke Warchulska i Weronike Ksiazkiewicz. Zdjecia krecono m.in. w Warszawie, Krakowie, Wiedniu, Swinoujsciu i Szczecinie. Ewa Kasprzyk twierdzi, ze nie pamieta juz roli, jaka grala w tym obrazie.
– Tym bardziej ze mialam jakis straszny problem, bo do dzis mi nie zaplacono za udzial w tym filmie, wiec sie bardzo zdziwilam, ze ten film w og?le ujrzy swiatlo dzienne. Moge o tym powiedziec, bo uwazam to za okropna rzecz, ze aktorom sie nie placi za ich prace – m?wi Ewa Kasprzyk.
Aktorka twierdzi, ze nie tylko jej nie wyplacono naleznego wynagrodzenia. Dodaje tez, ze w chwili obecnej nie ma w planach kolejnej roli w filmie, nie dostala bowiem zadnej tego typu propozycji. Twierdzi, ze nie jest to dla niej problemem.
– Nie mam w tej chwili parcia na aktorstwo. Jezeli cos ciekawego sie zdarza, to przyjmuje to, ale specjalnie nie zabiegam o to ani nie chodze na castingi, bron Boze – m?wi Ewa Kasprzyk.
Gwiazda otrzymala natomiast wiele propozycji r?l teatralnych – obecnie czyta scenariusze. Nie zdecydowala jednak jeszcze, kt?ra z proponowanych r?l ostatecznie przyjmie.
– Na razie czekam sobie tak, co przyniesie los. Specjalnie sie nie napinam na nic, poniewaz uwazam, ze to jest jedyne sluszne wyjscie w mojej sytuacji – m?wi Ewa Kasprzyk.
Obecnie aktorke mozna ogladac jako Marthe w spektaklu "Kto sie boi Virginii Woolf" na deskach warszawskiego Teatru Polonia, oraz w przedstawieniach Teatru Kwadrat m.in. "Slub doskonaly" oraz "Klub cmentarny, czyli wesole wd?wki".