Data publikacji: 2019-10-14
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Rowerowy savoir-vivre: Jak się poruszać w miejskiej dżungli
Kategoria: Styl życia, LIFESTYLE
Wracamy z urlopu i wsiadamy na rower, by dojechać do pracy, na małe zakupy czy na trening. Bartłomiej Wawak, aktualny mistrz Polski w kolarstwie górskim podpowiada, jak jeździć, by nie zrobić sobie i innym krzywdy.
Wracamy z urlopu i wsiadamy na rower, by dojechać do pracy, na małe zakupy czy na trening. Bartłomiej Wawak, aktualny mistrz Polski w kolarstwie górskim podpowiada, jak jeździć, by nie zrobić sobie i innym krzywdy.
Â
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Jeżeli czeka nas dłuższy dojazd do pracy, zdecydujmy się na strój sportowy, który przebierzemy po dotarciu do firmy. Długie płaszcze, sukienki nie tylko wpłyną negatywnie na wygodę, a mogą też powodować wkręcenie się w elementy roweru. Z drugiej strony obcisłe spodnie czy kurtki ograniczą ruch. Rowerowa ścieżka to nie rewia mody. Od wyglądu ważniejsze jest to, by ubiór był komfortowy, nie ograniczał ruchów.
– Przede wszystkim musimy pamiÄ™tać o naszym bezpieczeÅ„stwie. Dni stajÄ… siÄ™ coraz krótsze, przez co czÄ™sto wyjeżdżamy i wracamy, kiedy na zewnÄ…trz jest ciemno. PodstawÄ… powinien być kask oraz oÅ›wietlenie i elementy odblaskowe, które wspomogÄ… naszÄ… widoczność na drodze czy też Å›cieżce rowerowej. OsobiÅ›cie uważam, że mrugajÄ…ce Å›wiatÅ‚a przy rowerze nie wpÅ‚ywajÄ… pozytywnie na bezpieczeÅ„stwo. CzÄ™sto mijam rowerzystów późnymi wieczorami, i odnoszÄ™ wrażenie, że trudno ich dostrzec z dalszej odlegÅ‚oÅ›ci. Zdecydowanie jestem zwolennikiem staÅ‚ych Å›wiateÅ‚ rowerowych – mówi BartÅ‚omiej Wawak, aktualny mistrz Polski kolarstwa górskiego, zawodnik Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team.
Â
Wybór drogi – kiedy ulicÄ…, a kiedy Å›cieżkÄ…, a kiedy chodnikiem?
Przepisy ruchu drogowego szczegółowo regulują zasady poruszania się rowerem. Jeżeli wzdłuż drogi został wytyczony pas dla rowerów lub jest osobna ścieżka rowerowa, to rowerzysta ma obowiązek z nich korzystać. Jazda chodnikiem jest dozwolona w trzech wyjątkach: z dzieckiem do lat 10, podczas skrajnie niekorzystnych warunków lub gdy: chodnik ma co najmniej 2 m szerokości, a ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym).
– Musimy jednak pamiÄ™tać również o tym, że to my jesteÅ›my gośćmi na chodniku i to my musimy uważać na pieszych, a nie oni na nas – dodaje BartÅ‚omiej Wawak.
Ważne: jeśli przy przejściu dla pieszych nie przebiega ścieżka rowerowa, to przez zebrę musisz przeprowadzić rower. W innym przypadku narażamy się na mandat.
Droga jednokierunkowa lub zakaz wjazdu dotyczą również jednośladów. Jazda pod prąd to nie tylko łamanie przepisów, ale też narażanie siebie i innych na kolizję. Wszelkie gwałtowne hamowania, skręty mogą przynieść potencjalnie kolizję. Rowerzyści muszą pamiętać, że w przypadku uderzenia nie ochronią ich poduszki powietrzne lub karoseria.
Â
Dokąd jedziesz? Pokaż to!
Kluczem do bezpieczeństwa na drodze jest też sygnalizowanie swoich zamiarów. Pozostali uczestnicy ruchu drogowego nie są w stanie przewidzieć tego, co chcemy zrobić, jeśli tego nie pokażemy z odpowiednim wyprzedzeniem. Nie używając żadnych sygnalizacji manewru, właściwie narażamy się na wypadek. To powinien być nawyk, jak włączanie w trakcie jazdy samochodem kierunkowskazu.
Â
Dzwonek to nie objaw arogancji!
Dzwonek często kojarzy nam się z nieuprzejmym „przeganianiem†innych – czy słusznie? Czy powinniśmy z niego korzystać?
– Faktycznie zdarza siÄ™, że rowerzyÅ›ci go nadużywajÄ… np. jadÄ…c po chodniku, na którym nie majÄ… prawa siÄ™ znaleźć. Dzwonek rowerowy jednak jest potrzebny i niejednokrotnie pomoże nam przegonić niektórych pieszych ze Å›cieżki rowerowej lub przy omijaniu, wyprzedzaniu poinformować, że jesteÅ›my z tyÅ‚u – kontynuuje sportowiec.
Â
Wyprzedzajmy z głową
Tempo poruszania się rowerzystów jest zróżnicowane. Jedni potrafią dojechać do celu, utrzymując tempo treningowe, inni nigdy się nie spieszą. Stąd często jedni wyprzedzają drugich. Czy to bezpieczne?
– JeÅ›li jest na to miejsce, to dlaczego kogoÅ› nie wyprzedzić? Możemy skorzystać z dzwonka rowerowego, który na pewno ktoÅ› przed nami usÅ‚yszy lub zwyczajnie w Å›wiecie zawoÅ‚ać przyjaźnie „przepraszam†i mijajÄ…c innego uczestnika ruchu uÅ›miechnąć siÄ™ w podziÄ™kowaniu za ustÄ…pienie miejsca – radzi ekspert.
Â
Rower w komunikacji miejskiej
Ulewny deszcz, złapana guma – w takich przypadkach często decydujemy się, by jednoślad wprowadzić do tramwaju lub autobusu. Co ważne, tylko w niektórych miastach w środkach komunikacji miejskiej możesz przewieźć rower bezpłatnie. Trzeba zawsze pamiętać, by zająć wówczas specjalnie wyznaczone miejsce. Jeśli jednak w autobusie lub tramwaju pojawi się osoba niepełnosprawna lub opiekun z dzieckiem, możemy zostać poproszeni o opuszczenie pojazdu.
Â
UÅ›miech i otwartość pomogÄ… w „miejskiej dżungliâ€
Gdy tylko jest to możliwe, spróbujmy ustąpić miejsca szybszym pojazdom, gdyż ich kierowcy, jadąc w ciągnącym się sznurze, nie będą zachwyceni… Czasem wystarczy odrobina dobrych chęci.
– Nasza pozytywna energia nie tylko na rowerze, ale i na co dzieÅ„ na pewno uÅ‚atwi nam życie, czego przykÅ‚adem jest moja nieustajÄ…co uÅ›miechajÄ…ca siÄ™ i gadajÄ…ca żona. Lepszy uÅ›miech niż grymas na twarzy. A już najlepszy uÅ›miech połączony z grzecznoÅ›ciÄ… lub żartem – koÅ„czy Wawak.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #Styl życia #LIFESTYLE