Wiadomości branżowe

Stefano Terrazzino: Trzymam kontakt z Agnieszka. Choc nie jest ona typem czlowieka, kt?ry latwo sie zbliza

Tancerz podkresla, ze bardzo ceni sobie znajomosc z Agnieszka Radwanska i jej mezem, dlatego tez cieszy sie, ze ich kontakty nie urwaly sie wraz z zakonczeniem programu. Nadal sie spotykaja, cwicza rumbe i planuja wyjazd na

Tancerz podkresla, ze bardzo ceni sobie znajomosc z Agnieszka Radwanska i jej mezem, dlatego tez cieszy sie, ze ich kontakty nie urwaly sie wraz z zakonczeniem programu. Nadal sie spotykaja, cwicza rumbe i planuja wyjazd na Sycylie.

Agnieszka Radwanska i Stefano Terrazzino pozegnali sie z „Tancem z gwiazdami” po si?dmym odcinku. Choc wielu widz?w widzialo byla tenisistke w roli faworytki tanecznego show i wr?zylo jej Krysztalowa Kule, to jednak sportsmence nie udalo sie dotrzec na podium. Tancerz zdradza jednak, ze nadal podtrzymuja znajomosc z parkietu.

– Trzymam kontakt z Agnieszka i mam nadzieje, ze tak zostanie. Jest to cos fajnego, choc Agnieszka nie jest typem czlowieka, kt?ry latwo sie zbliza. Mysle, ze ona potrzebuje zawsze troche czasu i zaufania. Jakos to sie udalo i to, co jest miedzy nami, mam wrazenie, ze jest takie szczere, to taka fajna relacja – m?wi agencji Newseria Stefano Terrazzino.

Stefano Terrazzino przyznaje, ze byla tenisistka swietnie czula sie na parkiecie i na razie nie zamierza rezygnowac z przygody z tancem.

– Ona bardzo polubila taniec, nawet bardziej niz sie spodziewalem. I teraz czasami spotykamy sie, poniewaz jej nie bylo dane, zeby tanczyc wymarzona rumbe – tym bardziej ze ja zarazilem, bo to jest m?j ulubiony taniec, wiec teraz tanczymy troche rumbe i zobaczymy. Moze pokaze jej Sycylie, wiec jest fajna znajomosc, zobaczymy dalej, czas pokaze – m?wi Stefano Terrazzino.

Tancerz tlumaczy, ze w trakcie trwania programu wielu parom przypisuje sie romanse. Maz tenisistki jednak ani przez chwile nie mial watpliwosci, ze w ich przypadku jest to tylko relacja czysto zawodowa i mimo ze niekt?re uklady choreograficzne wymagaly bliskosci tancerzy, to nie byl zazdrosny o przystojnego partnera z parkietu.

– On duzo byl w tym projekcie, bardzo to przezywal, byl w programie, byl na treningach, dzielil sie swoja opinia. I tez czesto, jak sie widzimy, widzimy sie z nimi razem, wiec to jest taka fajna para. Oni maja dobra baze – m?wi.

A to już wiesz?  W tej chorobie liczy siÄ™ dosÅ‚ownie każda godzina. W Polsce jej rozpoznanie wciąż jest problemem, a bez diagnozy 90 proc. chorych umrze w ciÄ…gu dwóch tygodni

Stefano Terrazzino podkresla, ze emocje po zakonczeniu programu powoli opadaja. To czas na regeneracje ciala, zresetowanie umyslu, powr?t do swoich obowiazk?w i ustalenie sobie nowego rytmu.

– „Taniec z Gwiazdami” jest bardzo intensywny. Ten program jest zawsze taki mocny i faktycznie, jak sie o robi calymi myslami, cala energia, to potem nieco trudno sie od nowa odnalezc. Juz pare tygodni minelo, wiec mialem czas i wracam do swojego rytmu, przygotowuje moje spektakle, moje koncerty na lato i moje wyjazdy na Sycylie. Teraz jest troszeczke spokojniej, ale musze sie znowu jeszcze sam nakrecic, bo tam jestesmy w maszynerii, idziemy za tym, a tu musze prowadzic wlasna maszyne teraz, ale jest okej, jest fajnie – m?wi Stefano Terrazzino.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy