10 mit?w na temat wina

10 mit?w na temat wina

autorem artykulu jest Przemyslaw Ziemich?d

dziesiec kompletnie bzdurnych i nieprawdziwych zdan na temat wina, kt?re wiekszosc z nas zna i nieswiadomie powiela.

Wino gronowe zawsze jest bardziej wykwintne, wyrafinowane i produkowane z namaszczeniem, a winogrona na wino najwiekszych i najbardziej znanych producent?w zbiera sie recznie – falsz. Proces ten wykonuja (w przypadku ogromnej ilosci komercyjnych, szczeg?lnie tanszych marek) maszyny, kt?re (najczesciej bez mycia owoc?w) od razu je miazdza i przygotowuja do wstepnej obr?bki. Za wyjatkiem tego, ze do win gronowych nie dodaje sie wody ich proces produkcji nie r?zni sie w znaczacy spos?b od win owocowych.

Siarkowanie jest procesem obcym winom z najwiekszych winiarni – falsz. Kontretykiety win sprzedawanych w EU moga nam to unaocznic. Prosze spojrzec na dopisek zawiera siarczyny i wszystko staje sie jasne. Nic w tym zreszta zlego. Trudno wyobrazic sobie, ze producent pozwoli sobie na strate kilkuset hektolitr?w win w wyniku zakazenia go np. plesnia. Siarka doskonale przed nia chroni.

Wino z siarka jest szkodliwe – to takze popularny mit. Jest r?wnie szkodliwe co dzemy, suszone owoce i inne wyroby spozywcze, kt?re utrwala sie przy pomocy pirosiarczynu sodu. Wiecej na temat siarki znajdziesz tutaj

Wino im starsze tym lepsze – P?lprawda. Spozywane przez nas wina, to w wiekszosci tak zwany rocznik biezacy. Na etykiecie podaje sie jedynie date zbioru owoc?w, nie zas butelkowania czy konca fermentacji. W rezultacie wino z owoc?w zbieranych w sierpniu 2008 bedzie mialo w styczniu 2009 bedzie mialo raptem 5 miesiecy.

Zreszta nic w tym zlego. Lwia czesc win przeznaczonych do spozycia osiaga pelny zakres dojrzalosci po uplywie 3, 4 lat. Wina po tym okresie najzwyczajniej traca na jakosci.

Mit ten zawdzieczamy snobizmowi starozytnych rzymian, u kt?rych posiadanie starego wina byla wyznacznikiem bogactwa (podobnie jak dzis). Jednak wina takie byly zwyczajnie gorszej jakosci, wiec nie podawano ich na ucztach.

Dzis jedynie kilka procent swiatowej produkcji wina nadaje sie do lezakowania przez lata.

Poza tym wina, kt?re pamietaja np. czasy Napoleonskie maja tylko i wylacznie wartosc kolekcjonerska. Nikt nie wypije ich nie tylko dlatego, ze sa niewyobrazalnie drogie, ale takze dla tego, ze sa po prostu niezdatne do picia.

Mlode wina sa mniej warte, to zwyczajne sikacze – to r?wniez nieprawdziwe zdanie.

Odkad czlowiek zaczal swoja przygode z fermentowaniem owoc?w walczy z problemem psucia sie wina. W czasach, gdy nie znano zadnych rozsadnych srodk?w konserwujacych wino trzeba bylo spozywac je jak najszybciej, stad wina im mlodsze, tym byly teoretycznie lepsze. Slynne Beaujolais nouveaux nie jest jeszcze najmlodszym pitym sposr?d win swiata.

We Francji popularnym i cenionym napojem jest bourrette, kt?ry jest ledwie nie przefermentowanym do konca moszczem gronowym. Zreszta o bukiecie wina decyduja rozmaite czynniki takie jak temperatura, szczep drozdzy, przebieg fermentacji. Nie jest regula, ze wina mlode musza byc gorsze. Wrecz przeciwnie – nie jednokrotnie mlodosc i swiezosc jest oczywista zaleta wina.

R?zowe wino to taka mieszanka bialego i czerwonego – Prawda, ale tylko w czesci. Przynajmniej jesli chodzi o wina stolowe i szampany. Przepisy UE zabraniaja tego typu praktyk przy winach z apelacja ( winach gatunkowych). R?zowy kolor uzyskiwany jest z ciemnych winogron, kt?re poddawane sa natychmiastowemu tloczeniu, a nie jak w przypadku win czerwonych, podczas wstepnej fermentacji.

R?zowe wino produkuje sie prosciej – dokladnie na odwr?t. Wszystko rozgrywa sie w przeciagu 48 godzin od zbioru owoc?w. Po uplywie tego czasu wszelkie bledy staja sie juz nie wybaczalne.

Wina slodsze (p?lslodkie, slodkie) sa wyzszej jakosci, bardziej naturalne – bardzo rozpowszechniony poglad, niestety falszywy. Cukier w winie pelni role dwojaka :

balansuje poziom kwasowosci i alkoholu ( slodkie wina maja tez wysoki poziom alkoholu)

ale takze maskuje potencjalne wady. Jesli moszcz uzyty do produkcji byl zbyt kwasny, cukier doskonale to r?wnowazy.

W winiarstwie najlatwiej o wina slodkie. Cukier przykrywa wszelkie niedoskonalosci, ale takze, czesto moze zabic bukiet.

W wypadku win p?lslodkich i p?lwytrawnych konieczne jest zatrzymanie fermentacji w spos?b sztuczny w pewnym etapie, bowiem drozdze umieraja z reguly albo w skutek zbyt wysokiego albo zbyt niskiego poziomu cukru. Gdy jest go za duzo (wino slodkie) dziala konserwujaco, gdy za malo (wytrawne) drozdze umieraja z glodu.

W innym wypadku niezbedne jest dodanie siarki, co sprawia, ze finalnie jej ilosc w winie p?lslodkim na przyklad jest widocznie wyzsza niz w wytrawnym.

Oczywiscie, sa gatunki winogron, kt?re maja naturalnie tak ogromny poziom cukru,ze odfermentowanie go wystarcza do uzyskania wina p?lslodkiego. Najczesciej, jednak wymagany jest sztuczny dodatek cukru (w postacii syropu gronowego, ale bywa,ze sacharozy)

Wina z zakretka to jabole – znowu nieprawda. Obecnie zakretki stanowia najtansza mozliwa alternatywe dla kork?w naturalnych. Sa rozpowszechnione szczeg?lnie w Australii, Nowej Zelandii czy Stanach Zjednoczonych. Przy ich uzyciu zamyka sie coraz wiecej dobrej klasy win.

Wiecej o zamykaniu wina znajdziesz tutaj

wino mozna robic bez drozdzy – nie mozna. Drozdze bytuja na sk?rce winogron, wiec nawet jesli ich nie dodamy i tak zrobia swoje. Jednak dodanie drozdzy winiarskich do wina zabezpiecza prawidlowy przebieg fermentacji.

Do dzis na gronach winnych zidentyfikowano ponad 700 gatunk?w drozdzy. R?znia sie odpornoscia na siarke, alkohol, temperature. Wytwarzaja tez r?zne produkty uboczne w r?znym stezeniu. Co sprawia, ze nie da sie efektywnie przewidziec, czy dana fermentacja zakonczy sie sukcesem dajac oczekiwane wino.

Wiecej na ten temat przeczytasz tutaj