Aktorka przyznaje, ze bulwersuje ja to, co dzieje sie w naszym kraju, zwlaszcza jezeli chodzi o srodowiska LGBT. Szanuje osoby o odmiennej orientacji seksualnej i kompletnie nie rozumie publicznej nagonki na tych, kt?rzy kochaja inaczej. Jej zdaniem odmiennosc nie powinna byc pietnowana, wytykana czy krytykowana. Nie zgadza sie wiec ani na polityke nienawisci i przesladowania w tej kwestii, ani tez na brak tolerancji ze strony otoczenia.
W sierpniu Aleksandra Kisio zamiescila na swoim Instagramie teczowa Polske i napisala: „Nie zgadzam sie na to, co dzieje sie w moim kraju!!!”. Aktorka ubolewa bowiem nad tym, ze osoby o odmiennej orientacji seksualnej sa w Polsce dyskryminowane, i uwaza, ze r?wniez naszym obowiazkiem jest walka o to, aby mialy takie same prawa jak kazdy inny obywatel. Jesli natomiast nie beda mialy wsparcia ze strony os?b heteroseksualnych, nadal pozostana na marginesie spoleczenstwa.
– Bardzo mnie bulwersuje to, jak nieszanowani sa w Polsce ludzie. Dotyczy to r?znych srodowisk, a tutaj w szczeg?lnosci jest to bardzo okazywane. Mam wielu przyjaci?l gej?w i chcialabym dla calego tego srodowiska jak najlepiej, zeby mogli w koncu normalnie zyc, rozliczac sie, dziedziczyc i normalnie funkcjonowac – m?wi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Kisio.
Problemem jest nie tylko kwestia polityki rzadu wobec srodowisk LGBT, ale tez stosunek samych Polak?w. Aktorka podkresla, ze kazdy ma prawo do tego, by kochac inaczej, jednak osoby homoseksualne, biseksualne i transplciowe czesto boja sie wyjsc z ukrycia i otwarcie m?wic o swojej orientacji, bo konsekwencja czesto bywa nagonka spoleczna, pogarda, ogromna fala hejtu, a nawet przemoc fizyczna.
– Polacy w og?le sa narodem, kt?ry bardzo lubi oceniac, dyskutowac o czyims zyciu, sami sobie stawiamy takie granice. Jestesmy ludzmi, kt?rzy bardzo czesto nienawidza innych, zazdroszcza. To jest straszne i mysle, ze musimy sie zaczac w koncu uczyc przede wszystkim szacunku i tolerancji. Nigdy nie wtracalam sie w polityke i nigdy nie chcialam sie na ten temat wypowiadac, ale to, co sie dzieje w naszym panstwie, zaczelo mnie przerazac – m?wi Aleksandra Kisio.
