Prezenterka przyjęła zasadÄ™, że nie czyta i nie komentuje żadnych rewelacji na swój temat, a co za tym idzie – nie walczy z hejtem. Przez kilka lat funkcjonowania w show-biznesie zdążyÅ‚a siÄ™ już przyzwyczaić do tego, że zawsze znajdzie siÄ™ ktoÅ›, komu nie pasuje jej wyglÄ…d, sposób myÅ›lenia, styl życia czy ubierania. JeÅ›li te opinie rzeczywiÅ›cie sÄ… uzasadnione, to warto je rozważyć, natomiast w przypadku, kiedy sÄ… zwyczajnÄ… zÅ‚oÅ›liwoÅ›ciÄ…, trzeba je zignorować. Prezenterka podkreÅ›la, że najbardziej liczy siÄ™ ze zdaniem swoich bliskich, a szczególnie z wytycznymi mamy.
Zdaniem Izabelli Krzan znane osoby, które pracujÄ… w telewizji, muszÄ… być niezwykle odporne psychicznie i powinny siÄ™ nauczyć pewnego rodzaju obojÄ™tnoÅ›ci. Chodzi bowiem o to, by nie brać sobie za bardzo do serca zÅ‚oÅ›liwych komentarzy i negatywnych opinii czÄ™sto sfrustrowanych osób, które dla wÅ‚asnej przyjemnoÅ›ci wylewajÄ… na kogoÅ› „wiadro pomyj”.
– Jest to naprawdÄ™ trudna praca, ciężka, bo oprócz tego, że musimy siÄ™ dużo przygotowywać, to również musimy być zawsze odporni na to, że ktoÅ› nam zadaje podchwytliwe pytania i stara siÄ™ nas czasami upokorzyć. Niestety żyjemy w takich czasach, kiedy ludzie żywiÄ… siÄ™ hejtem, i dla mnie to jest okropne. To jest najwiÄ™kszy minus pracy w telewizji, ale jest mnóstwo plusów, które maskujÄ… te minusy, i dlatego jestem nadal w tym miejscu, gdzie jestem i jestem z tego powodu szczęśliwa – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Izabella Krzan.
Prezenterka podkreÅ›la, że absolutnie nie stroni od krytyki, pod warunkiem że jest ona konstruktywna i merytoryczna. Wszelkie opinie, rady i wskazówki, które pomagajÄ… jej zmieniać siÄ™ na lepsze i rozwijać, sÄ… dla niej niezwykle cenne.
– Ja uwielbiam krytykÄ™, kiedy jest ona jakkolwiek racjonalna i mogÄ™ z niej wyciÄ…gnąć wnioski i poprawić siebie, a nie kiedy ktoÅ› po prostu chce wbić ci szpilÄ™, bo tak, żeby poczuć siÄ™ lepiej. I to jest najbardziej bolesne, że jesteÅ›my wystawieni na szerokÄ… krytykÄ™ ze wszystkich stron – mówi Izabella Krzan.
Prezenterka przyznaje, że kiedyś dużo bardziej dotykały ją złośliwe komentarze pisane w sieci przez anonimowe osoby lub nieprawdziwe informacje w mediach. Teraz już nieco uodporniła się na hejt i stara się ignorować wszelkie takie ataki.
– Przede wszystkim nie czytam komentarzy, nie czytam reportaży i artykuÅ‚ów na swój temat, zarówno tych dobrych, jak i zÅ‚ych. OczywiÅ›cie to nie jest tak, że zawsze wylewa siÄ™ na mnie fala hejtu, bo jest też bardzo dużo przychylnych mi artykuÅ‚ów, za które bardzo dziÄ™kujÄ™ i jestem naprawdÄ™ wdziÄ™czna ich autorom. Ale nie czytam, bo najważniejsze sÄ… dla mnie jednak opinie moich bliskich, mojej rodziny, a wiem, że to sÄ… najwiÄ™ksi krytycy, jacy mogÄ… być, i jeżeli oni mówiÄ…, że jest dobrze, jeżeli oni mnie wspierajÄ…, to ja w to wierzÄ™ – mówi.
Nowa gospodyni „Pytania na Å›niadanie” zdradza, że najbardziej liczy siÄ™ z opiniÄ… swojej mamy i to wÅ‚aÅ›nie jej wskazówki sÄ… dla niej kluczowe.
– Jeżeli moja mama kochana, Bożenka, mówi: popraw coÅ› lub zrób coÅ› inaczej, to ja wiem, że to jest dobra krytyka i biorÄ™ jÄ… sobie zawsze do serca – dodaje Izabella Krzan.
