Michal Witkowski chce przede wszystkim podkreslac, ze jest pisarzem. Nie chce byc juz ani tak bardzo kontrowersyjny, ani ubierac sie jak kobieta. W swoim image’u pozostawi jedynie bycie wyrazistym i kolorowym. Decyzja spowodowana jest krytycznymi opiniami ze strony reklamodawc?w i telewizji.
– Z tymi cechami jest wiecej zachodu niz pozytku, np. taka ewidentna damskosc, czyli wiszace w uszach kolczyki, lakierowanie paznokci czy kontrowersyjnosc. Mozna byc natomiast kolorowym, mozna sobie wytatuowac kresk?wki na twarzy, zajechac kosmicznym pojazdem na pokaz mody. To nie bedzie ani kontrowersyjne, ani damskie. Inaczej jesli sobie zrobisz Matke Boska – tlumaczy Michal Witkowski w rozmowie z agencja informacyjna Newseria Lifestyle.
Teraz Michal Witkowski chce byc jedynie wyrazistym i kolorowym bywalcem salon?w. Chce takze bardziej podkreslac, ze jest przede wszystkim pisarzem.
– Mam juz dosyc tych glupich dziewuszek, kt?re po prostu sa na poziomie takim, na jakim ja bylem w 1991 roku. Szkoda, ze swiatowej slawy pisarz, kt?ry jest wystawiany w Nowym Jorku musi udowadniac swiatu, ze jest r?wnie istotny, co jakas laska, kt?ra ma 16 lat i zalozyla bloga – przyznaje Michal Witkowski.
Niedawno pisarz zaszokowal swoim strojem opinie publiczna. 18 kwietnia na Fashion Week Poland w nodzi pojawil sie w czapce z logo SS. Sprawa trafila do prokuratury, a wydawnictwo Znak, kt?re mialo wydac jego ksiazke „Fynf und cwancys”, zawiesilo wsp?lprace. Za propagowanie znak?w faszystowskich pisarzowi grozi do 2 lat wiezienia.