Trener personalny dużo podróżuje i dokonuje rezerwacji w różnych hotelach na caÅ‚ym Å›wiecie. Ma wiÄ™c pokaźny bagaż wspomnieÅ„, przeżyć i doÅ›wiadczeÅ„. Szczególnie mocno utkwiÅ‚a mu jednak w pamiÄ™ci pewna noc w hotelu w Dubaju.
– W jednym z hoteli w Dubaju, w Å›rodku nocy, okoÅ‚o godziny 2.00, do mojego pokoju weszÅ‚o małżeÅ„stwo, pani w burce i jej mąż. ZamknÄ™li drzwi, zaÅ›wiecili Å›wiatÅ‚o, a ja byÅ‚em przykryty koÅ‚drÄ… i nie byÅ‚o mnie widać. NaprawdÄ™ byÅ‚em w szoku, zaczÄ…Å‚em krzyczeć: Oh my God! Oni też zaczÄ™li coÅ› mówić po arabsku i też byli zszokowani tym, że ktoÅ› jest w Å‚óżku. ZostaÅ‚em wybudzony ze snu, nie wiedziaÅ‚em, co siÄ™ dzieje, byÅ‚em wrÄ™cz przerażony. DÅ‚ugo potem nie mogÅ‚em zasnąć, bo siÄ™ po prostu przestraszyÅ‚em, że ktoÅ› wszedÅ‚ mi do pokoju – mówi agencji Newseria Lifestyle Qczaj.
Trener zgÅ‚osiÅ‚ tÄ™ pomyÅ‚kÄ™ na recepcji, otrzymaÅ‚ przeprosiny, ale niesmak pozostaÅ‚ na dÅ‚ugo. Choć dziÅ› już tylko siÄ™ z tego Å›mieje, to wtedy absolutnie nie byÅ‚o mu do Å›miechu. Z doÅ›wiadczenia też wie, że lepiej jest jechać dwa razy do hotelu, który zrobiÅ‚ na nim dobre wrażenie, niż rezerwować coÅ› w ciemno.
– Zazwyczaj mam fajne przygody i wspomnienia, bo miejsca wybieram sobie bardzo skrupulatnie albo z polecenia. Teraz drugi raz byÅ‚em w hotelu w Miami. WczeÅ›niej byÅ‚em tam z moim partnerem, teraz zabraÅ‚em tam siostrÄ™, dlatego że po prostu wszystko byÅ‚o super – jedzenie, siÅ‚ownia, miejsce – mówi.
Qczaj wie, że trzeba odwiedzić wiele miejsc, by mieć porównanie i wyrobić sobie okreÅ›lone zdanie o danej miejscówce. Jak zauważa, polskie hotele w zestawieniu chociażby z amerykaÅ„skimi wypadajÄ… dużo lepiej.
– W tym roku porównywaÅ‚em sobie wÅ‚aÅ›nie amerykaÅ„skie hotele, bo zdarzyÅ‚o mi siÄ™ też kilka nocy spÄ™dzić w jakimÅ› hotelu w Chicago i byÅ‚em w szoku, że to byÅ‚ piÄ™ciogwiazdkowy hotel, a nijak siÄ™ miaÅ‚ do piÄ™ciogwiazdkowego hotelu w Polsce. I muszÄ™ powiedzieć, że my jedzenie mamy naprawdÄ™ super, no bez porównania, naprawdÄ™, po prostu czym chata bogata – dodaje trener personalny.