W szczytnym celu przez całe wybrzeże

Data publikacji: 2017-01-18
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: W szczytnym celu przez całe wybrzeże
Kategoria: Styl życia, LIFESTYLE

Siedem dni, skrajnie trudne warunki pogodowe, sztorm i 550 kilometrów polskiego wybrzeża do pokonania na własnych nogach. Charytatywny bieg Ultrakrew „Każdy ma swój krwiobieg” dotarł do mety m.in. dzięki wsparciu polskich czołówek.

Bieg Ultrakrew „Każdy ma swój krwiobieg” miał na celu zbiórkę krwi oraz funduszy dla Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego na zakup sprzętu do ratowania życia osób, których dotknęły rzadkie choroby krwi.

Od świtu do zmierzchu

Charytatywny bieg zaplanowano na poczÄ…tek 2017 roku – Jacek Bastian i piÄ…tka jego  przyjaciół oraz ekipa wsparcia, wystartowali 2 stycznia w ÅšwinoujÅ›ciu, chcÄ…c znaleźć siÄ™ na mecie w Piaskach siedem dni później. Najkrótszy z planowanych odcinków miaÅ‚ 57 kilometrów, najdÅ‚uższy – ponad 2 razy wiÄ™cej i koÅ„czyÅ‚ siÄ™ o godz. 3:00 w nocy. Nocne bieganie w trudnych warunkach byÅ‚o możliwe m.in. dziÄ™ki sprzÄ™towi od jednego ze sponsorów – wrocÅ‚awski producent oÅ›wietlenia przenoÅ›nego, firma Mactronic, dostarczyÅ‚ biegaczom lampki czoÅ‚owe Phantom. – Gdy tylko dowiedzieliÅ›my siÄ™ o akcji, natychmiast zdecydowaliÅ›my siÄ™ wesprzeć jej uczestników. Cieszymy siÄ™, że mogliÅ›my doÅ‚Ä…czyć do szlachetnej inicjatywy i że nasz sprzÄ™t pomógÅ‚ osiÄ…gnąć zaÅ‚ożony cel – mówi Cyprian Lemiech, ekspert ds. oÅ›wietlenia przenoÅ›nego w firmie Mactronic.

Przygotowani na walkÄ™

Od początku nie rozpieszczała pogoda – na Bałtyku szalał sztorm, padał intensywny deszcz, wiał potężny wiatr, a później padał śnieg. Z powodu cofki na Bałtyku plaże zostały zalane, a woda wdarła się również w głąb lądu. Biegacze wielokrotnie w ciemnościach byli zmuszeni szukać dróg obejścia i przeprawiać się przez niebezpieczne klify. Bez odpowiedniego przygotowania mentalnego, kondycyjnego i sprzętowego byłoby bardzo trudno. Jak przyznaje Jacek Bastian z Ultrakrwi, przygotowany ekwipunek zdał egzamin na piątkę. – Czołówki Phantom sprawdziły się doskonale. Wygodne w noszeniu, wytrzymałe, odporne na wilgoć, wręcz niezawodne – idealne do tego typu biegania – mówi Jacek Bastian, jeden z organizatorów biegu.

 

 

Cel osiągnięty

Do mety w Piaskach dotarli wszyscy uczestnicy biegu. Pokonanie ponad pół tysiąca kilometrów w skrajnie trudnych warunkach pogodowych mogą uznać za niebywały sukces. Jednak co ważniejsze, udało się im zrealizować ważny cel – zebrać krew podczas organizowanych podczas akcji zbiórek oraz dofinansowanie na zakup sprzętu dla UCK. Miało to dla organizatorów szczególną wartość, ponieważ cały bieg był wyrazem wdzięczności za uratowane życia jednego z członków ekipy. Organizatorzy chcieli tym samym nagłośnić temat znaczenia krwi, jako bezcennego leku w leczeniu rzadkich chorób krwi. W Internecie za pośrednictwem urządzenia monitorującego pozycję biegaczy na mapie, w czasie rzeczywistym, akcję śledziło 1600 osób. Mimo trudnych warunków na trasie biegu pojawiały się również osoby, grupy, które w ten sposób chciały wyrazić poparcie dla akcji. Pierwszy debiutancki projekt Ultrakrew zakończył się pozytywnym efektem i jest bodźcem do kolejnych inicjatyw. 

www.mactronic.pl

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:

Hashtagi: #Styl życia #LIFESTYLE