Data publikacji: 2019-03-14
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Wszystko rozbija się o najwyższą jakość produktu
Kategoria: Styl życia, LIFESTYLE
O rynku wołowiny w Polsce i konieczności wprowadzenia w nim zmian opowiada Bartłomiej Czerwiński, właściciel Restauracji Merliniego.
Nowy rok okazał się nie być łaskawy dla rynku wołowiny.
Niestety. W tym momencie możemy już Å›miaÅ‚o mówić o miÄ™dzynarodowym skandalu z polskÄ… woÅ‚owinÄ… w tle. Niemniej podkreÅ›lić tu należy pewien fakt. W Å›wietle prawa bowiem każde zwierzÄ™ przed ubojem musi zostać poddane kontroli w obecnoÅ›ci lekarza weterynarii. Jeżeli okaże siÄ™, że cierpi ono na choroby, miÄ™so nie może zostać uznane za zdatne do spożycia. Dodatkowo, musi być ono poddane badaniu bezpoÅ›rednio po uboju. W sytuacji, gdy nie ma gwarancji peÅ‚nej zgodnoÅ›ci z przepisami Unii Europejskiej, miÄ™so musi zostać wycofane z rynku. W przypadku ubojni w powiecie Ostrów Mazowiecka tak siÄ™ po prostu nie staÅ‚o i – co gorsza – docieraÅ‚y do nas informacje o kolejnych nieprawidÅ‚owoÅ›ciach. Ten proceder po prostu musiaÅ‚ zostać zatrzymany.
Tyle, że do Polski wkroczyła już grupa ekspertów, która na polecenie Komisji Europejskiej ma zbadać sprawę nielegalnego uboju krów.
Mając na uwadze zarówno dobro konsumenta, jak i dobrostan zwierząt dobrze się stało, że doszło do wykrycia owych nieprawidłowości. Raport, który przygotowują eksperci na zlecenie KE pozwoli na jeszcze bardziej wnikliwą analizę rynku. Oczywiście, że cała sytuacja źle wpływa na postrzeganie polskiej wołowiny – do tej pory tak cenionej nie tylko w samej Polsce, lecz i na całym świecie. W końcu pod względem jej eksportu Polska mieściła się w ścisłej czołówce – blisko 90 proc. tego, co wyprodukowaliśmy, szło w świat. Niemniej nie od dziś wiadomo, że w wielu polskich rzeźniach źle się dzieje. Warto zatem wyniki raportu KE potraktować jako pewnego rodzaju drogowskaz – co poprawić, o co zadbać, a co zupełnie wyeliminować.
Czy myśli Pan, że echo afery z polską wołowiną dotrze do polskich restauracji, powodując spadek zamówień np. steków?
Nie dotrze, o ile dana restauracja będzie korzystała z zaufanych dostawców. Czyli
mówiąc krótko wszystko rozbija się o najwyższą jakość produktu. Dla przykładu –
klienci naszej Restauracji mają świadomość tego, co pojawia się na ich talerzu i jakie jest pochodzenie naszych składników, w tym również i mięsa. Jest to efekt naszej polityki informacyjnej – nie ukrywamy skąd pochodzi nasza wołowina, co stanowi nasz niewątpliwy atut. Wielokrotnie podkreślamy, że współpracujemy wyłącznie ze sprawdzonymi dostawcami, których zawsze poddajemy starannej weryfikacji – w tym odwiedzając ich ubojnie bądź chłodnie, nie tylko w Polsce, lecz również i w USA czy Japonii. Co ważne, zazwyczaj przygotowywane są one wyłącznie dla Nas, nierzadko według naszych autorskich receptur – mam tu na myśli specjalną kalibrację mięsa.
Czy widzi Pan konieczność zmian, które w przyszłości mogłyby wyeliminować takie sytuacje jak w powiecie Ostrów Mazowiecka?
OczywiÅ›cie. Przede wszystkim widzÄ™ konieczność wprowadzenia zaostrzonych sankcji karnych dla tych przedsiÄ™biorców, którzy odpowiedzialni sÄ… za nielegalny ubój zwierzÄ…t. W moim odczuciu nie bez znaczenia jest tu również zakaz prowadzenia dziaÅ‚alnoÅ›ci gospodarczej w tym zakresie oraz zakaz wykonywania zawodu dla lekarzy weterynarii, którzy dopuÅ›cili siÄ™ zÅ‚amania przepisów prawa. DobrÄ… praktykÄ…, rodem z Francji, może być tu również obowiÄ…zkowy caÅ‚odobowy monitoring – zarówno ubojni, jak i transportu zwierzÄ…t.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #Styl życia #LIFESTYLE