DziÅ› Izba Cywilna SÄ…du Najwyższego w skÅ‚adzie siedmiu sÄ™dziów ma siÄ™ zająć kwestiÄ… rozliczeÅ„ po ewentualnym unieważnieniu przez sÄ…d umowy kredytu frankowego. Pytania w tym temacie wysÅ‚aÅ‚ do SN Rzecznik Finansowy. Z kolei w przyszÅ‚ym tygodniu izba w peÅ‚nym skÅ‚adzie ma wydać uchwałę w sprawie szeÅ›ciu pytaÅ„ pierwszej prezes SN również dotyczÄ…cych frankowiczów. Zarówno kredytobiorcy, jak i banki czekajÄ… na rozstrzygniÄ™cie palÄ…cego problemu. WedÅ‚ug ZwiÄ…zku Banków Polskich, choć nie sposób przewidzieć, w którym kierunku ono pójdzie, to jeÅ›li sÄ…dzić po wyroku TSUE, stanowisko SN powinno być wyważone i uwzglÄ™dniać interesy obu stron. To z kolei może przyspieszyć zawieranie ugód.
– Zarówno banki, jak i frankowicze czekajÄ… na te rozstrzygniÄ™cia, chociaż oczywiÅ›cie każdy pewnie widziaÅ‚by je inaczej. My zwracamy uwagÄ™ na fakt, że wiele tych kwestii faktycznie budzi duże wÄ…tpliwoÅ›ci w praktyce sÄ…dów i w orzecznictwie i ze wszech miar wskazane byÅ‚oby, aby na poziomie uchwaÅ‚y caÅ‚ej Izby SÄ…du Najwyższego tego typu zagadnienia zostaÅ‚y rozstrzygniÄ™te – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tadeusz BiaÅ‚ek, wiceprezes ZwiÄ…zku Banków Polskich.
Posiedzenia Izby Cywilnej SÄ…du Najwyższego byÅ‚y już przekÅ‚adane, m.in. ze wzglÄ™du na oczekiwane w koÅ„cu kwietnia orzeczenie TrybunaÅ‚u SprawiedliwoÅ›ci UE, drugiego już w tym zakresie. Orzeczenie SN ma wskazać sÄ…dom powszechnym kierunek rozstrzygania sporów frankowiczów z bankami, gdyż zgodnie z orzeczeniem TSUE z 2019 roku to wÅ‚aÅ›nie sÄ…dy majÄ… decydować o ważnoÅ›ci bÄ…dź nieważnoÅ›ci umów. Nowe rozstrzygniÄ™cie trybunaÅ‚u wniosÅ‚o niewiele nowego, choć obie strony staraÅ‚y siÄ™ dostrzegać w nim korzystne dla siebie aspekty. Na razie wielu kredytobiorców wstrzymuje siÄ™ z podpisywaniem ugód z bankami w przekonaniu, że sÄ…d wyda korzystniejszy dla nich wyrok.
– PojawiajÄ… siÄ™ nieprawdziwe informacje w przestrzeni publicznej, jakoby banki nie oferowaÅ‚y ugód. Co najmniej kilka dużych banków miaÅ‚o przygotowane oferty ugodowe, natomiast kredytobiorcy nie byli nimi zainteresowani. Niestety także, powiem to wprost, z uwagi na czÄ™sto bez pokrycia obietnice polityczne, zwÅ‚aszcza przed wyborami, czy ze strony różnego rodzaju frakcji politycznych, które obiecywaÅ‚y rozwiÄ…zania ustawowe. One z przyczyn obiektywnych po prostu nie mogÅ‚y być wdrożone, na co zwracaÅ‚ uwagÄ™ m.in. Bank Åšwiatowy czy MiÄ™dzynarodowy Fundusz Walutowy. Inaczej Polska miaÅ‚aby obniżone ratingi – mówi Tadeusz BiaÅ‚ek.
Z danych ZwiÄ…zku Banków Polskich wynika, że tylko w dekadzie 2002–2012 banki udzieliÅ‚y konsumentom 943,5 tys. sztuk kredytów denominowanych we franku szwajcarskim.
– W 2009 roku w strukturze zadÅ‚użenia z tytuÅ‚u kredytów mieszkaniowych prawie dwie trzecie stanowiÅ‚y kredyty waloryzowane do walut obcych, a 61 proc. caÅ‚oÅ›ci – kredyty waloryzowane kursem franka szwajcarskiego. O skali tego zjawiska dla polskiej gospodarki Å›wiadczy fakt, że w tym czasie stanowiÅ‚y one równowartość 10 proc. polskiego PKB – pisze ZBP w swoim raporcie.
– PadajÄ… tezy, że banki wiedziaÅ‚y, że kursy frankowe siÄ™ zmieniÄ…. To jest oczywiÅ›cie absurdalna teza, ponieważ nikt nie wie, łącznie z bankami centralnymi, jakie bÄ™dÄ… kursy walutowe za kilka lat naprzód – mówi wiceprezes ZwiÄ…zku Banków Polskich. – PadajÄ… też nieusprawiedliwione tezy, jakoby banki niewÅ‚aÅ›ciwie informowaÅ‚y klientów o ryzyku kursowym. Po pierwsze, każdy wie, co to jest ryzyko kursowe, po drugie, od 2008 roku banki byÅ‚y obowiÄ…zane do informowania o ryzyku kursowym stosownymi wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego.
Z danych Biura Informacji Kredytowej udostÄ™pnionych „Rzeczpospolitej” wynika, że na koniec 2020 roku Polacy mieli do spÅ‚aty niecaÅ‚e 428 tys. mieszkaniowych kredytów we frankach szwajcarskich. Ich liczba spadÅ‚a w ubiegÅ‚ym roku o 24 tys., ale ich wartość siÄ™ nie zmieniÅ‚a ze wzglÄ™du na umocnienie szwajcarskiej waluty. Gdy rozpoczynaÅ‚ siÄ™ 2020 rok, za franka trzeba byÅ‚o pÅ‚acić nieco ponad 3,90 zÅ‚; rok później kosztowaÅ‚ on 30 gr wiÄ™cej. W 2008 roku, gdy kredytów frankowych udzielano najwiÄ™cej, frank byÅ‚ na historycznie niskich poziomach do zÅ‚otego i kosztowaÅ‚ niespeÅ‚na 2 zÅ‚.
– W różnych negatywnych dla banków scenariuszach rozstrzygnięć mogÅ‚oby siÄ™ okazać, że kredytobiorcy frankowi sÄ… nadmiernie uprzywilejowani, bo np. nie muszÄ… zwracać żadnych kosztów kapitaÅ‚u, nie mówiÄ™ już o zwrocie kapitaÅ‚u, bo to niewÄ…tpliwie byÅ‚oby po prostu nie fair wobec pozostaÅ‚ej grupy kredytobiorców – mówi Tadeusz BiaÅ‚ek.
Zgodnie z raportem UKNF najgorszy scenariusz oznaczaÅ‚by unieważnienie umów i konieczność zwrotu przez banki pobranych rat bez koniecznoÅ›ci zwracania kapitaÅ‚u przez frankowiczów. KosztowaÅ‚oby to sektor 234 mld zÅ‚. Z kolei najbardziej optymistyczny scenariusz – w wersji z ugodami – oznaczaÅ‚by koszt dla sektora w wysokoÅ›ci 34,5 mld zÅ‚. Tymczasem branża w 2020 roku osiÄ…gnęła zysk w wysokoÅ›ci niespeÅ‚na 7 mld zÅ‚, niemal o poÅ‚owÄ™ niższy niż rok wczeÅ›niej.
– Straty przekraczajÄ…ce dwieÅ›cie kilkadziesiÄ…t miliardów zÅ‚otych w praktyce oznaczaÅ‚yby po prostu upadek części sektora bankowego – podkreÅ›la wiceprezes ZBP. – Åšrodowisko bankowe bardzo głęboko przeanalizowaÅ‚o i wyliczyÅ‚o koszty potencjalnych scenariuszy, wskazujÄ…c też na konsekwencje o charakterze nie tylko bezpoÅ›rednio finansowym, ale także spoÅ‚eczno-ekonomicznym. Bo przecież pamiÄ™tajmy, że banki sÄ… krwiobiegiem gospodarki, w zwiÄ…zku z tym, jeżeli dotkniÄ™te by byÅ‚y nadzwyczajnymi obciążeniami wynikajÄ…cymi z rozliczeÅ„ wobec jednej tylko grupy kredytobiorców, straciliby na tym wszyscy pozostali uczestnicy obrotu gospodarczego, ponieważ banki nie byÅ‚yby w stanie finansować bieżących potrzeb gospodarki.
Jak podkreÅ›la Tadeusz BiaÅ‚ek, wszystkie scenariusze, w których dochodzi do unieważnienia umów z kredytobiorcami, sÄ… dla sektora bankowego nie do przyjÄ™cia.