Anna Dereszowska stara sie nauczyc swoje dzieci doceniac to, co maja – kochajaca sie rodzine, cieply dom, poczucie bezpieczenstwa, modne ubrania i stos zabawek. Chce tez wychowac je tak, by mialy dobre serce i nie myslaly tylko o sobie, ale byly wrazliwe na potrzeby innych. W tym celu aktorka pokazuje – szczeg?lnie swojej starszej c?rce – Lenie, jak wyglada na przyklad zycie jej r?wiesnik?w w sierocincu.
Anna Dereszowska podkresla, ze w obecnych czasach dzieci sa przyzwyczajone do tego, ze wszystko jest na wyciagniecie reki. Wystarczy tylko p?jsc do sklepu i wrzucic do koszyka nowa zabawke, telefon czy konsole do gier. Zamiast wrazliwosci i empatii wobec drugiego czlowieka czesto promuje sie wsr?d nich konsumpcyjny styl zycia. Aktorka chce jednak wychowywac swoje pociechy w duchu odpowiedzialnosci za inne osoby, dlatego tez stara sie uwrazliwiac je na los dzieci porzuconych i osieroconych.
– W zeszlym roku po swietach polecielismy do Kenii i m?j narzeczony Daniel zabral Lenke do kenijskiego sierocinca, zeby zobaczyla, ze zycie wielu dzieciak?w wyglada zupelnie inaczej i zeby przekonala sie, ze to, co my mamy tutaj, co czesto wydaje sie dzieciom normalne i bywaja takie roszczeniowe, mimo ze naprawde maja wszystko, to jest naprawde bardzo duzo i powinnismy dziekowac losowi za to, co nam dal – m?wi agencji Newseria Anna Dereszowska, aktorka
Dereszowska od lat wsp?lpracuje z domami dziecka, stowarzyszeniami i fundacjami, kt?re zajmuja sie osieroconymi dziecmi. Ona sama wychowywala sie niepelnej rodzinie, bo dosc wczesnie stracila matke.
– Za kazdym razem jak tylko jade, staram sie zabierac Lenke, Maks jest jeszcze za mlody, nie zrozumialby, ale Lenusia bardzo duzo rozumie z takich podr?zy – m?wi Anna Dereszowska.
Zdaniem aktorki rodzice powinni rozmawiac z dziecmi na trudne tematy i od wczesnych lat pokazywac im takie osoby, kt?rym nalezy okazac pomoc i szacunek.