Wywiady przeprowadzane w cyklu „Rozmowy DzieÅ„ Dobry TVN” nie sÄ… bÅ‚ahe, szybkie ani powierzchowne, bo i rozmówcy sÄ… niezwykle wymagajÄ…cy. To autorytety w różnych dziedzinach, mistrzowie w swoim fachu, wzory do naÅ›ladowania. MajÄ… szerokie horyzonty myÅ›lowe, a ich spostrzeżenia, przeżycia i życiowe doÅ›wiadczenia sÄ… nie tylko dla widzów, ale również dla prowadzÄ…cych cennÄ…, zmuszajÄ…cÄ… do refleksji lekcjÄ…. Zdaniem Anny KalczyÅ„skiej i Ewy Drzyzgi wÅ‚aÅ›nie takim osobistoÅ›ciom warto dać dÅ‚uższy czas antenowy, bo to, co majÄ… do powiedzenia, jest godne uwagi.
W cyklu „Rozmowy DzieÅ„ Dobry TVN” gośćmi sÄ… osoby ze Å›wiata kultury, nauki, filmu, sportu, polityki, czy też mogÄ…ce siÄ™ pochwalić szczególnymi osiÄ…gniÄ™ciami. Zdaniem Anny KalczyÅ„skiej teraz, w dobie szumu informacyjnego i natÅ‚oku różnych wydarzeÅ„, takim wybitnym osobistoÅ›ciom i inspirujÄ…cym rozmówcom poÅ›wiÄ™ca siÄ™ w mediach zdecydowanie zbyt maÅ‚o czasu.
– Tak naprawdÄ™ krÄ™cimy siÄ™ troszeczkÄ™ wokóÅ‚ wydarzeÅ„ bieżących i reagujemy na to, co siÄ™ dzieje tu i teraz, szybko. I wydaje nam siÄ™, że to, co jest nowe, ma najwiÄ™kszÄ… wartość, a to nie zawsze jest prawda. Mamy mnóstwo ludzi, którzy posiadajÄ… klucz do zrozumienia teraźniejszoÅ›ci, może też przyszÅ‚oÅ›ci, kto wie, i warto tych ludzi sÅ‚uchać, warto im stawiać pytania. Na przykÅ‚ad Marcin Prokop rozmawiaÅ‚ z Janem Englertem. To jest osoba, która ma bardzo skrystalizowane poglÄ…dy na rzeczywistość, na Å›wiat show-biznesu, i warto dać mu gÅ‚os. Być może jego myÅ›li sprowokujÄ… nas do jakichÅ› przemyÅ›leÅ„. Należy szukać ludzi mÄ…drych i z refleksjÄ… – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna KalczyÅ„ska.
Do tej pory w ramach tego cyklu goÅ›ciem Doroty Wellman byÅ‚ byÅ‚y prezydent Lech WaÅ‚Ä™sa, goÅ›ciem Krzysztofa SkórzyÅ„skiego – uznany sÄ™dzia piÅ‚karski, Szymon Marciniak, a Marcina Prokopa – aktor Jan Englert. Ewa Drzyzga bardzo siÄ™ cieszy na ten cykl, bo rozmowy z ludźmi to jej żywioÅ‚, tym bardziej jeÅ›li rozmówca ma szerokÄ… wiedzÄ™ na jakiÅ› temat bÄ…dź duże doÅ›wiadczenie w jakiejÅ› dziedzinie. Niestety formuÅ‚a „DzieÅ„ Dobry TVN” nie pozwala na dÅ‚uższe, bardziej rozbudowane wywiady, a widzowie czÄ™sto domagajÄ… siÄ™ pogÅ‚Ä™bienia tematu.
– W naszym programie sÄ… to dosyć szybkie spotkania, najczęściej jest kilku goÅ›ci, mamy na to od 6 do 8 minut, czasami 9–10. Staramy siÄ™ te rozmowy wydÅ‚użać, a jeżeli jest jeszcze kilku goÅ›ci, to na jednÄ… osobÄ™ przypadajÄ… 3 minuty. Trudno wiÄ™c rozwinąć temat, pogÅ‚Ä™bić, mieć czas na jakÄ…Å› wiÄ™kszÄ… bÄ…dź gÅ‚Ä™bszÄ… refleksjÄ™ i myÅ›lÄ™, że stÄ…d pomysÅ‚ na ten cykl. Fragment rozmowy pojawia siÄ™ w programie, a dÅ‚uższa forma w Player bÄ…dź na stronie „DzieÅ„ Dobry TVN”. To sÄ… wÅ‚aÅ›nie rozmowy z tymi, od których możemy czerpać wiedzÄ™, doÅ›wiadczenie, no i to jest potrzeba gÅ‚Ä™bszej rozmowy – dodaje Ewa Drzyzga.
Mimo wielu wartoÅ›ciowych rozmówców w mediach czÄ™sto brylujÄ… takie osoby, które albo majÄ… znikome osiÄ…gniÄ™cia, albo w ogóle ich nie majÄ…. PojawiajÄ… siÄ™ znikÄ…d, zupeÅ‚nie nie wiadomo dlaczego majÄ… swoje pięć minut i po tym czasie znikajÄ…, a paÅ‚eczkÄ™ przejmujÄ… kolejni im podobni.
– MyÅ›lÄ™, że to nie jest kwestia promocji, tylko skierowania Å›wiateÅ‚ na te osoby, żeby można byÅ‚o je usÅ‚yszeć. MajÄ… wiÄ™c one swojÄ… szansÄ™ i mogÄ… jÄ… wykorzystać albo wrÄ™cz przeciwnie – skompromitować siÄ™ – i my jesteÅ›my tego Å›wiadkami. Te procesy sÄ… rzeczywiÅ›cie czÄ™ste i dzieje siÄ™ tak dlatego, że widz sam chce siÄ™ przekonać, a przekona siÄ™ tylko wtedy, kiedy ta osoba zostanie skonfrontowana z jakimÅ› pytaniem i bÄ™dzie miaÅ‚a okazjÄ™ siÄ™ wypowiedzieć. I wtedy takie osoby przechodzÄ… ten test albo nie. Widzowie oczekujÄ… od nas, żebyÅ›my w jakimÅ› sensie skierowali snop Å›wiatÅ‚a na danÄ… osobÄ™ i myÅ›lÄ™, że to jest też nasza rola – mówi Anna KalczyÅ„ska.
Zdaniem prezenterki ważna jest różnorodność. W telewizji jest bowiem miejsce nie tylko dla autorytetów, ale także dla tych osób, które z jakiegoÅ› powodu nagle znajdujÄ… siÄ™ na Å›wieczniku czy też majÄ… okreÅ›lone poglÄ…dy, coÅ› sobÄ… reprezentujÄ… lub po prostu chcÄ… siÄ™ wyróżnić z tÅ‚umu i choć na chwilÄ™ zaistnieć.
– OczywiÅ›cie najlepiej by byÅ‚o, gdybyÅ›my promowali osoby, które sÄ… wartoÅ›ciowe i majÄ… wiele do powiedzenia, ale my jesteÅ›my po prostu takÄ… scenÄ…, na którÄ… zapraszamy te osoby, o których już gdzieÅ› ktoÅ› sÅ‚yszaÅ‚, po to, żeby mogÅ‚y siÄ™ tu pokazać w peÅ‚nej krasie. MyÅ›lÄ™, że nie można też za wiele oczekiwać od takiej sceny, bo ona nie jest trampolinÄ…, tylko po prostu wydobywa na Å›wiatÅ‚o dzienne wÅ‚aÅ›nie te osoby, które gdzieÅ› siÄ™ wybiÅ‚y, czasami używajÄ…c mniejszych czy wiÄ™kszych talentów, jakiegoÅ› pokÅ‚adu wiary w siebie czy nawet bezczelnoÅ›ci. Tak jest ten Å›wiat urzÄ…dzony. OczywiÅ›cie fajnie by byÅ‚o, gdybyÅ›my na tej scenie wydobywali wÅ‚aÅ›nie z mroku osoby, które sÄ… tego warte – dodaje.
