Prezenterka nie ukrywa, ze liczy na dalsza owocna wsp?lprace z Patrykiem Vega. Chcialaby zagrac epizod w jego nowym filmie, a co wiecej, ma nadzieje, ze nastepna produkcja bedzie juz oparta na jej autorskiej ksiazce opowiadajacej o losach Oliwii, kt?ra bezskutecznie poszukuje milosci w wielkim miescie. Rezyser ma podjac decyzje w tej sprawie na poczatku listopada. Autorka zapewnia, ze co prawda nie widzi siebie w obsadzie filmu, natomiast w roli drugiego rezysera juz jak najbardziej.
Edyta Folwarska od dawna przyjazni sie z Patrykiem Vega, a na swoim Instastories czesto promuje jego filmy. Sama zagrala nawet w dw?ch produkcjach: „Kobiety mafii” i „Botoks”. Prezenterka zapowiada, ze to nie koniec ich wsp?lnych projekt?w.
– Z Patrykiem Vega planujemy dalsza wsp?lprace i to na r?znych plaszczyznach. Ostatnio rozmawialam z nim, zeby zagrac troszeczke wiekszy epizod w jego najnowszym filmie, epizod, dlatego ze nie jestem prawdziwa aktorka, nie jestem po szkolach – m?wi agencji Newseria Lifestyle Edyta Folwarska.
Jest natomiast autorka dw?ch ksiazek. Pierwsza, „Zbi?r milosci niechcianych”, ukazala sie ponad rok temu. To opowiesc o zyciu Oliwii, warszawskiej singielki, kt?ra ma niemal wszystko to, czego mloda kobieta moze chciec: urode, wspanialych przyjaci?l, kariere i wysokie zarobki. Ona sama jednak najbardziej pragnie milosci. W poszukiwaniu szczescia nie poprzestaje wiec na pierwszym nieudanym malzenstwie. Niestety p?zniej r?wniez czeka ja wiele nietrafionych zwiazk?w.
Kontynuacje jej przyg?d mozna przeczytac w najnowszej pozycji prezenterki Polo TV zatytulowanej „Wszyscy moi mezczyzni i wszystkie moje dramaty”. Tym razem Oliwia, kt?ra ma juz za soba cala serie milosnych rozczarowan i wciaz nie udalo jej sie spotkac wymarzonego partnera, postanawia zmienic podejscie i wcielic w zycie nowy plan. Teraz bedzie silna kobieta, kt?ra nie potrzebuje milosci ani zobowiazan. Zamiast tego chce dobrze bawic sie kosztem mezczyzn. Zdaniem autorki ta fabula moglaby byc dobrym scenariuszem filmu Patryka Vegi.
– Rozwazamy r?wniez z Patrykiem ekranizacje mojej ksiazki. Czyta ksiazke i powiedzial, ze jezeli ja zekranizuje, to bedzie juz jego ostatni polski film, poniewaz teraz planuje nagrywac filmy za granica, po angielsku. No i zobaczymy, trzymajcie kciuki, moze sie uda – m?wi Edyta Folwarska.
Decyzja odnosnie do ekranizacji zapadnie w ciagu najblizszych tygodni. Zdaniem prezenterki tematyka jej powiesci doskonale wpisuje sie w klimat film?w Vegi.
– Mysle, ze na poczatku listopada Patryk da mi juz odpowiedz, co robimy, czy mu sie podoba, czy warto zekranizowac. Moim zdaniem jest to w jego klimacie, poniewaz jest duzo erotyzmu, seksu, prawdziwych wydarzen, prawdziwego swiatka biznesu, Warszawy, celebryt?w, narkotyk?w, czyli tego wszystkiego, co Patryk w swoich filmach lubi. No wiec zobaczymy – m?wi.
Prezenterka podkresla, ze chcialaby miec realny wplyw na ksztalt filmu, ale absolutnie nie widzi sie w jego obsadzie.
– Nie chcialabym wystapic w swoim filmie. Mysle, ze to byloby juz nieprofesjonalne. Nie chce byc druga Blanka Lipinska, kt?ra gra w swoich filmach. Wolalabym stac po tej drugiej stronie i byc drugim rezyserem, zeby Patrykowi m?wic, co widze, co bym zrobila. Ale oczywiscie 80, nawet 90 proc. tego wszystkiego, co robi rezyser, dalabym jemu. No wiec zobaczymy. Sa juz pewne aktorki, kt?re nawet chcialyby zagrac gl?wna role. Rozmawialam juz z nimi, ale nie powiem, kto to – m?wi Edyta Folwarska.