Modelka uwaza, ze wartosc zycia mozna zrozumiec i docenic tylko wtedy, kiedy doswiadczymy przer?znych emocji. Tak bylo w jej przypadku – porazki i niepowodzenia czesto mieszaly sie z radoscia i sukcesami. Zdaniem modelki nie powinno sie jednak doglebnie rozdrapywac wszystkich ran, bo wtedy mozna sie zalamac. Zamiast tego, trzeba z podniesiona glowa isc do przodu, a zycie samo podpowie nowe rozwiazania.
– Moje zycie, moje upadki i moje wznoszenie stalo sie inspiracja dla wielu os?b. Dla mnie jest to niebywale i cudowne, ze tak sie stalo, bo jak przyjezdzalam z Belchatowa do Warszawy, to bylam jednym wielkim kompleksem. Moje zycie spowodowalo, ze zaczelam prace nad soba, nad poszukiwaniem tego, czym jest zycie, czym jest czlowiek, na czym to polega, dzieki temu wiele os?b tez sie podnosi. Chce m?wic o moim zyciu, o moich upadkach, o moich wzlotach, o tym, ze cale zycie jest po to, zeby doswiadczac, uczyc sie, dowiadywac. Jeszcze nie raz sie potkne, nie raz wstane, na tym to polega – m?wi agencji Newseria Ilona Felicjanska, modelka.
Ilona Felicjanska podkresla, ze stara sie w 100 proc. wykorzystywac kazdy moment swojego zycia. Z sukces?w czerpie radosc, z porazek i bled?w – wyciaga wnioski.
– Czuje, ze zycie jest gra komputerowa, gdzie jak rozwiazemy jeden poziom, wchodzimy na nastepny i nie liczmy, ze nagle nie bedzie nic, bedzie nijako, bo wtedy byloby nudno. zeby czuc szczescie, trzeba czasami poczuc nieszczescie, zeby zrozumiec jaka jest wartosc pieniadza, trzeba czasami ich nie miec, zeby docenic zdrowie, trzeba czasem zachorowac – na tym to polega, po co sie kl?cic z tym? – m?wi Ilona Felicjanska.
Zdaniem Felicjanskiej wiele os?b odczuwa leki i frustracje, bo niepotrzebnie staraja sie wszystko oceniac, wartosciowac i analizowac.
– Jak popatrzymy na zycie z perspektywy, nic nie jest tylko dobre i nic nie jest tylko zle, bo za kazdym dobrym kryje sie cos, czego nawet nie widzimy. Jezeli odnosimy jakis sukces, ile os?b zle nam zyczy, bo nam zazdroszcza? Jezeli upadamy, to kilka os?b zaciera rece, ale przychodza inni, kt?rzy chca nas podniesc i to jest cudowne, a w efekcie jak popatrzymy wstecz, to chyba zadna trudna sytuacja w naszym zyciu nie byla ta, kt?ra popchnela nas do przodu, jesli odpowiednio ja potraktowalismy – m?wi Ilona Felicjanska.
Felicjanska przyznaje, ze los bywa przewrotny – raz daje, innym razem zabiera. Ale taka jest kolej rzeczy od tysiecy lat i nic tego nie zmieni. Trzeba jednak umiejetnie wykorzystywac to, ze jedne drzwi sie zmykaja, a kolejne otwieraja.
– Nasze zycie jest w naszych rekach i nie ma co dyskutowac, po prostu trzeba zyc. Czasem trzeba sie smiac bardzo glosno, nawet z malych rzeczy, a czasami trzeba poplakac, skladamy sie z emocji i nie uciekajmy od nich – m?wi Ilona Felicjanska.
Modelka podkresla, ze lubi swoje zycie, mimo ze wielokrotnie bardzo ja doswiadczylo. Dzieki tym wszystkim przezyciom stala sie silniejsza i bardziej odporna na ciosy zadawane przez innych.
– Wierze w to, ze to ja wybralam sobie takie wlasnie zycie i ze takiego chcialam, wiec po co mam dyskutowac, czy ono mi sie podoba, czy nie. Wiem jedno, nie ma problem?w w zyciu, sa doswiadczenia, kt?re jezeli odpowiednio zrozumiemy, przeanalizujemy i wyjdziemy z nich, to popychaja nas do przodu. Oczywiscie, ze zawsze chcialoby sie inaczej i lepiej, ale z drugiej strony jesli idziesz w duchowosc i poczytasz pare ksiazek, to dowiadujesz sie, ze nie ma co wymagac – m?wi Ilona Felicjanska.
Felicjanska uwaza, ze jej zycie to doskonaly material na ksiazke, dlatego tez nie wyklucza kolejnych publikacji..
– Napisalam juz trzy ksiazki. Mysle, ze kolejna bedzie o tym, jak budowac zwiazek, czym jest milosc absolutna, bezwarunkowa, czym jest milosc, kt?ra dostajemy i jak byc w niej pomimo tego, ze ta osoba z glowy wydaje nam sie nieidealna – m?wi Ilona Felicjanska.