Jurorka „Tanca z gwiazdami” lubi sw?j pseudonim „Czarna Mamba”. Uwaza, ze dobrze do niej pasuje, choc jest osoba sympatyczna i normalna. Gwiazda twierdzi tez, ze moze go nadal uzywac, mimo ze zmienila kolor wlos?w na blond.
Iwona Szymanska-Pavlovic przez blisko 20 lat byla wierna wizerunkowi, kt?ry Polacy poznali w programie „Taniec z gwiazdami” telewizji TVN. Jurorka nosila w?wczas dlugie, proste wlosy w kruczoczarnym kolorze, z ciezka grzywka zakrywajaca czolo. Wiosna ubieglego roku zdecydowala sie jednak na radykalna metamorfoze i zaczela eksperymentowac z kolorem wlos?w. Poczatkowo pr?bowala odcieni rudosci, ostatecznie jednak zdecydowala sie zostac blondynka.
– Kiedy tanczylam, zmienialam bardzo czesto kolor wlos?w, sukienki, tzw. image taneczny, a od dluzszego czasu tego nie robilam i stwierdzilam, ze musze wr?cic do moich korzeni, czyli do zmian, i stad czarne, rude, a teraz blond – m?wi Iwona Szymanska-Pavlovic agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Innym znakiem rozpoznawczym tancerki i jurorki „Tanca z gwiazdami” byly czarne stroje. Pavlovic praktycznie nie pokazywala sie w stylizacjach na bazie innych kolor?w. Twierdzi, ze tego nawyku raczej nie zmieni, czern jest bowiem jej najwieksza kolorystyczna fascynacja. Gwiazda nie ukrywa jednak, ze podejmuje pr?by wprowadzenia innych barw do swojej szafy.
– Pr?buje czasami w granatach gdzies tam sie lubowac, w bieli, ale to okazjonalnie. Czarny to jest po prostu love, taka juz niezmienna, chyba do konca zycia – m?wi Iwona Szymanska-Pavlovic.
Widzom programu „Taniec z gwiazdami” jurorka znana byla jako „Czarna Mamba”. Pseudonim ten nadala jej Beata Tyszkiewicz, r?wniez zasiadajaca w jury tanecznego show. Iwona Szymanska-Pavlovic zaznacza jednak, ze wielu ludzi blednie kojarzylo pseudonim z jej zamilowaniem do czerni. Beata Tyszkiewicz odnosila sie jednak nie do koloru wlos?w i stylizacji kolezanki, lecz jej silnej, stanowczej osobowosci.
– To nie wzielo sie z mojej powierzchownosci, tylko z charakteru, czyli z oceniania gwiazd dosyc surowo. Nawet Beatka uzyla czasami slowa wrednie. Bardzo mnie to ubawilo, bo jestem normalna, dosyc sympatyczna osoba, ale pseudonim „Czarna Mamba”, swietnie, dziekuje Beato – m?wi Iwona Szymanska-Pavlovic.
Jurorka jest wdzieczna Beacie Tyszkiewicz za nadanie tego pseudonimu. Uwaza bowiem, ze okreslenie to dobrze pasuje do jej osobowosci.