Prezenterka zdradza, ze szczupla sylwetke udaje sie jej utrzymac bez wiekszego wysilku. Nie glodzi sie, a wrecz przeciwnie – twierdzi, ze czasami je wiecej niz jej maz, a nawet pozwala sobie na slodycze. Nie stosuje zadnych restrykcyjnych diet, niekiedy tylko na kr?tki czas zmienia spos?b odzywiania, by oczyscic organizm z toksyn.
Paulina Sykut-Jezyna po urodzeniu c?rki bardzo szybko wr?cila do formy i kiedy stanela na parkiecie „Tanca z Gwiazdami” wrecz zachwycala figura. Prezenterka zdradza, ze do utrzymania idealnej sylwetki wystarczy jej zdrowa dieta.
– Raczej jestem na bakier ze slodyczami, aczkolwiek na Rafaello sobie pozwalam. Czasem uszczkne jakis slodycz, ale tak og?lnie nie jestem slodyczara i raczej stronie od slodkosci, zwyczajnie nie mam takiej potrzeby. Po prostu wole owoce, soki. Odzywiam sie zdrowo i stawiam na zdrowe jedzenie – m?wi agencji Newseria Paulina Sykut-Jezyna, prezenterka.
Prezenterka podkresla, ze kazda dieta wymaga duzej dyscypliny, samozaparcia i cierpliwosci. Ona sama bardziej preferuje jednak kilkudniowy detoks organizmu.
– Bylam kilka dni na diecie Dabrowskiej, ale to mialo za zadanie odtrucie i oczyszczanie organizmu. To byla taka dieta oczyszczajaca, choc i tak o kilka dni za kr?tko. Przydaloby sie przynajmniej 2–3 tygodnie. Ale u mnie to nie byl zdecydowanie ten moment, wstawanie w nocy, male dziecko i stwierdzilam, ze przeloze to na p?zniej. Uwazam, ze jesli chcemy sie troche zregenerowac, lepiej nawodnic i dostarczyc organizmowi troche witamin, to sokowa dieta kilkudniowa, oczyszczajaca, chyba jest lepsza od Dabrowskiej, tak na strzal – m?wi Paulina Sykut-Jezyna.
Prezenterka preferuje r?wniez regularna aktywnosc fizyczna. Jak podkresla, sport towarzyszy jej przez caly rok. Przede wszystkim lubi biegac, plywac i jezdzic rowerem.