Wokalista nie ma jeszcze plan?w na walentynki. Twierdzi, ze o swiecie zakochanych zazwyczaj przypomina sobie w ostatniej chwili, np. dzieki mediom spolecznosciowym. Ma nadzieje, ze obowiazki zawodowe pozwola mu na spedzenie walentynek z bliskimi, nawet jesli tylko przy kawie we wlasnym domu. Zdaniem artysty nawet takie proste rzeczy moga byc bowiem przyjemnym sposobem na swieto zakochanych.
Walentynki na stale wpisaly sie w kalendarz polskich swiat, choc maja r?wnie wielu zwolennik?w, co przeciwnik?w. Stanislaw Karpiel-Bulecka nie ukrywa, ze dzien zakochanych nie jest dla niego wyjatkowym wydarzeniem i zazwyczaj o nim zapomina.
– O walentynkach sie tak mysli, jak ktos komus przypomni. Dobrze, ze przypomnialas. Jeszcze Facebook by przypomnial – m?wi wokalista agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Mimo ze do walentynek pozostaly tylko trzy dni, artysta nie ma jeszcze pomyslu, jak spedzi ten dzien. Nie wie nawet, czy faktycznie bedzie mial taka mozliwosc ze wzgledu na zobowiazania zawodowe. Wokalista jest uczestnikiem jedenastej edycji popularnego programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, kt?ra widzowie stacji Polsat beda mogli obejrzec juz wiosna tego roku. Wokalista nie ukrywa, ze jest to dosc absorbujace zobowiazanie zawodowe, zar?wno przygotowania do kazdego wystepu, jak i sama praca na planie zabieraja mu bowiem nawet kilka godzin dziennie.
– Wszystko zalezy od tego, czy naklad pracy, kt?ry mamy, bedzie na tyle zrobiony, ze bedziemy mogli sobie w ten dzien zrobic wolne, bo prawda jest taka, ze musimy caly czas ciezko pracowac – m?wi Stanislaw Karpiel-Bulecka.
Wokalista ma nadzieje, ze bedzie m?gl spedzic z bliskimi przynajmniej chwile. Niekoniecznie podczas kolacji w restauracji, r?wnie dobrze moze to byc spotkanie przy kawie we wlasnym domu. Zdaniem artysty nawet takie proste przyjemnosci moga byc dobrym sposobem na walentynkowy wiecz?r z ukochana osoba.
– Nie trzeba robic nie wiadomo jakich fajerwerk?w, zeby bylo milo. Na razie mysle o tym, zeby ten dzien byl wolny, a wtedy wymysle na pewno cos, co bedzie mile dla mojej ukochanej – m?wi Stanislaw Karpiel-Bulecka.
