Wiadomości branżowe

Urszula Dudziak: Mam dosc tego, co sie dzieje w Polsce. Ale jestem dobrej mysli

Obecna sytuacje w Polsce Urszula Dudziak traktuje zarazem jako wyzwanie i pow?d do niepokoju. Wokalistka stara sie jednak byc dobrej mysli i ma nadzieje, ze dzisiejsze problemy przeksztalca sie w cos dobrego. Jej zdaniem inicjatorami tego procesu mogliby byc artysci. – Ja mam dosc tego, co sie dzieje, jestem zmartwiona – m?wi Urszula Dudziak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.Wokalistka twierdzi, ze obecna sytuacja spoleczno-polityczna w Polsce jest dla niej rodzajem wyzwania, ale i powodem do niepokoju. Uwaza jednak, ze  zamartwianie sie nigdy nie prowadzi do niczego konstruktywnego, generuje natomiast zla energie. Artystka stara sie tez kierowac w zyciu slowami swojej matki, kt?ra zawsze widziala pozytywne strony kazdej sytuacji.– Moja mama zawsze m?wila: „Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo” i to jest moje motto zyciowe, ze to musi do czegos doprowadzic. I to nie musi byc cos zlego – m?wi Urszula Dudziak.Artystka ma wiec nadzieje, ze i sytuacja w Polsce moze sie przeksztalcic w cos pozytywnego. Jej zdaniem duza role moga w tym przypadku odegrac artysci jako sila sprawcza pewnych zmian.– To moze sie przeistoczyc w cos bardzo dobrego, co

Obecna sytuacje w Polsce Urszula Dudziak traktuje zarazem jako wyzwanie i pow?d do niepokoju. Wokalistka stara sie jednak byc dobrej mysli i ma nadzieje, ze dzisiejsze problemy przeksztalca sie w cos dobrego. Jej zdaniem inicjatorami tego procesu mogliby byc artysci.

– Ja mam dosc tego, co sie dzieje, jestem zmartwiona – m?wi Urszula Dudziak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka twierdzi, ze obecna sytuacja spoleczno-polityczna w Polsce jest dla niej rodzajem wyzwania, ale i powodem do niepokoju. Uwaza jednak, ze  zamartwianie sie nigdy nie prowadzi do niczego konstruktywnego, generuje natomiast zla energie. Artystka stara sie tez kierowac w zyciu slowami swojej matki, kt?ra zawsze widziala pozytywne strony kazdej sytuacji.

– Moja mama zawsze m?wila: „Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo” i to jest moje motto zyciowe, ze to musi do czegos doprowadzic. I to nie musi byc cos zlego – m?wi Urszula Dudziak.

Artystka ma wiec nadzieje, ze i sytuacja w Polsce moze sie przeksztalcic w cos pozytywnego. Jej zdaniem duza role moga w tym przypadku odegrac artysci jako sila sprawcza pewnych zmian.

– To moze sie przeistoczyc w cos bardzo dobrego, co my, przede wszystkim artysci, zainicjujemy i bedziemy to niesc na naszych plecach. Jestem w dalszym ciagu dobrej mysli i wiem, ze wczesniej czy p?zniej to wszystko, co sie dzieje, wyjdzie nam na dobre – m?wi Urszula Dudziak.

Polscy artysci nie boja sie komentowac spolecznych i politycznych wydarzen w kraju. Ostatnio, podczas koncertu w Opolu, lider Elektrycznych Gitar Kuba Sienkiewicz zmienil slowa piosenki „Kiler”, ironicznie odnoszac sie do jezyka, kt?rym posluguja sie politycy PiS. Spiewal wiec o „dobrej zmianie”, „wstawaniu z kolan” i „Polsce w ruinie”.

A to już wiesz?  Polki chore na raka piersi nie uczestniczÄ… w swoim procesie leczenia. CzÄ™sto nie majÄ… informacji o dostÄ™pnych możliwoÅ›ciach terapii

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy