Aktorka przyznaje, że plan „Na Wspólnej” traktuje jak swój drugi dom. Nie tylko dlatego, że spÄ™dza tam dużo czasu, ale także ze wzglÄ™du na rodzinnÄ… atmosferÄ™, jaka panuje wÅ›ród kolegów po fachu i czÅ‚onków ekipy. RolÄ™ w tym serialu Joanna JabÅ‚czyÅ„ska dostaÅ‚a w wieku 17 lat. Z perspektywy dwóch dekad odczuwa satysfakcjÄ™, bo ta produkcja nie tylko pozwoliÅ‚a jej doskonalić warsztat aktorski u boku mistrzów w tej dziedzinie, ale również przyniosÅ‚a jej dużą popularność, co przeÅ‚ożyÅ‚o siÄ™ na kolejne propozycje zawodowe.
Joanna JabÅ‚czyÅ„ska zupeÅ‚nie siÄ™ nie spodziewaÅ‚a, że jej przygoda z tym serialem i rolÄ… Marty Hoffer potrwa tak dÅ‚ugo. Bilans jest jednak imponujÄ…cy. Nadal jest to jedna ze sztandarowych produkcji stacji TVN, a w ciÄ…gu 20 lat nagrano ponad 3 tys. odcinków.
– Jestem przekonana, że nikt siÄ™ nie spodziewaÅ‚. PostawiÅ‚abym wszystkie pieniÄ…dze, że ten serial nie bÄ™dzie trwaÅ‚ wiÄ™cej niż pięć lat, bo bardzo czÄ™sto taka jest wÅ‚aÅ›nie dÅ‚ugość życia takich produkcji, a poza tym poczÄ…tki byÅ‚y, delikatnie mówiÄ…c, trudne. WiÄ™c zakÅ‚adajÄ…c siÄ™ na samym poczÄ…tku, że nie ma takiej możliwoÅ›ci, aby po tak dÅ‚ugim czasie ten serial nadal byÅ‚ nagrywany, po tych 20 latach straciÅ‚abym ogromne pieniÄ…dze – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna JabÅ‚czyÅ„ska.
Aktorka doskonale pamiÄ™ta swój pierwszy dzieÅ„ zdjÄ™ciowy na planie tego serialu, bo jest to dla niej ważna data w kalendarzu nie tylko, jeÅ›li chodzi o sprawy zawodowe.
– MyÅ›lÄ™, że najlepiej ze wszystkich pamiÄ™tam pierwszy dzieÅ„ zdjÄ™ciowy, ponieważ to byÅ‚y dokÅ‚adnie moje 17. urodziny. O, taki prezent dostaÅ‚am na urodziny – wspomina.
CzuÅ‚a siÄ™ wtedy zaszczycona i wyróżniona tym, że producenci umieÅ›cili jÄ… w obsadzie tej produkcji. Na planie mogÅ‚a nie tylko zdobywać nowe umiejÄ™tnoÅ›ci, ale także podglÄ…dać warsztat pracy znanych aktorów, których podziwiaÅ‚a od najmÅ‚odszych lat, i uczyć siÄ™ od nich fachu.
– Bardzo byÅ‚am podekscytowana, bo te nazwiska, z którymi miaÅ‚am grać, byÅ‚y kompletnie niedoÅ›cigÅ‚e dla mnie, takie ogromne, Å›wiatowe, bym powiedziaÅ‚a. MiaÅ‚am bardzo dużą tremÄ™ i bardzo chciaÅ‚am speÅ‚nić oczekiwania ekipy, produkcji i po prostu wypaść jak najlepiej przy tych osobach, przy tych nazwiskach – przyznaje.
Joanna Jabłczyńska wspomina, że od pierwszej chwili została bardzo dobrze przyjęta przez ekipę i czuła się niezwykle komfortowo.
– Od poczÄ…tku byÅ‚a naprawdÄ™ rodzinna atmosfera i wiem to też od aktorów, którzy grajÄ… w innych produkcjach, że ta atmosfera w serialu „Na Wspólnej” jest bardzo wyjÄ…tkowa, wiÄ™c cieszÄ™ siÄ™, że akurat na takÄ… produkcjÄ™ trafiÅ‚am – mówi.
Aktorka nie ukrywa jednak, że wejÅ›cie w odpowiedni rytm pracy zajęło jej trochÄ™ czasu. Praca na planie serialu, który emitowany jest kilka razy w tygodniu, to bowiem niezwykle czasochÅ‚onne zajÄ™cie.
– Przyznam szczerze, że poczÄ…tki byÅ‚y trudne, bo musieliÅ›my siÄ™ nauczyć tego, że ten serial jest nagrywany bardzo szybko, a my musimy być sprawni, musimy siÄ™ lubić i dogadywać, żeby wytrzymać ze sobÄ… tyle czasu, bo to jednak codziennie jest 12 godzin – tÅ‚umaczy Joanna JabÅ‚czyÅ„ska.
Przez dwie dekady zarówno widzowie zżyli siÄ™ z bohaterami serialu, jak i wiÄ™zy pomiÄ™dzy aktorami również bardzo siÄ™ zacieÅ›niÅ‚y.
– Mój serialowy tata Waldek ObÅ‚oza absolutnie traktuje mnie jak taki prawdziwy tata. MogÄ™ powiedzieć, że przyjaźniÄ™ siÄ™ z KubÄ… WesoÅ‚owskim, z LidkÄ… SadowÄ…, z Krzysiem Wieszczkiem, z którym też gram w spektaklu teatralnym. Tak że jak najbardziej spotykamy siÄ™ również poza serialem i po prostu siÄ™ lubimy – dodaje aktorka.