Aktorka stara sie nie przejmowac negatywnymi opiniami na sw?j temat. Jej zdaniem, internetowy hejt to znak obecnych czas?w, w kt?rych ludzie przestali doceniac prace innych i nieproszeni wchodza z butami w ich zycie prywatne. Trzeba jednak umiec sobie z nimi radzic. Najlepiej wiec konsekwentnie robic swoje, nie czytac zlosliwych komentarzy i plotkarskich portali, w kt?rych prym wiedzie pogon za sensacja. Aktorka przyznaje tez, ze sama w sytuacjach kryzysowych korzysta z pomocy psychologa.
Dereszowska przyznaje, ze popularnosc i rozpoznawalnosc bywa uciazliwa zwlaszcza, gdy opinia publiczna zamiast interesowac sie osiagnieciami zawodowymi, skupia swoja uwage na zyciu prywatnym danej gwiazdy i jej bliskich osobach.
– Ja doswiadczam tego tylko na nasza mala polska skale i naprawde mam dosyc gruba sk?re, ale bywa tak, ze mnie to oczywiscie dotyka. A najbardziej dzieje sie tak wtedy, kiedy dotyka moja rodzine, kiedy moja rodzina rykoszetem dostaje to, co bylo skierowane we mnie i w?wczas mnie to boli – m?wi agencji Newseria Anna Dereszowska, aktorka.
Aktorka stara sie nie brac sobie do serca negatywnych komentarzy, czasem jednak hejterzy sa bezlitosni i nie maja zadnych opor?w, by kogos zniszczyc. Jesli do tego dochodzi jeszcze zla passa w zyciu zawodowym i klopoty w zwiazku, to juz tylko krok od zalamania nerwowego. W takich sytuacjach trzeba siegac po fachowa pomoc.
– Sa oczywiscie mechanizmy, kt?re pozwalaja sie bronic. Jest przede wszystkim prawnik, jest psycholog, kto moze pom?c w takich sytuacjach skrajnych, kiedy rzeczywiscie juz nie potrafimy odsunac tego od siebie. Ja po taka pomoc, akurat nie w tym momencie, ale z czystym sumieniem siegam, bo to jest narzedzie do tego, zeby sobie pom?c – m?wi Anna Dereszowska.
Dereszowska nie wstydzi sie m?wic o swoich problemach. Podkresla tez, ze jej samej rozmowy z psychoterapeuta bardzo pomogly – odblokowaly i nastawily na wlasciwy tok myslenia.
