Uczestnicy reality show „Power Couple” przyznajÄ…, że na planie programu spÄ™dzili bardzo miÅ‚y czas. Wspólne doÅ›wiadczenia pozwoliÅ‚y im zbudować trwaÅ‚e relacje. Nawet po zakoÅ„czeniu zdjęć pary pozostajÄ… ze sobÄ… w ciÄ…gÅ‚ym kontakcie. Piotr Rubik tÅ‚umaczy, że wspólne pokonywanie wewnÄ™trznych barier bardzo zbliża. Z kolei Katarzyna PakosiÅ„ska zaznacza, że trzy miesiÄ…ce w zamkniÄ™ciu to wyzwanie, które można pokonać jedynie, majÄ…c koÅ‚o siebie wspaniaÅ‚e, otwarte i radosne towarzystwo.
O programie „Power Couple” czÄ™sto mówi siÄ™ jako o sprawdzianie wytrzymaÅ‚oÅ›ci i wzajemnego zaufanie dla par, które zdecydowaÅ‚y siÄ™ wziąć w nim udziaÅ‚. Tymczasem Agata Rubik tÅ‚umaczy, że razem z mężem w codziennym życiu sÄ… wÅ‚aÅ›ciwie nierozÅ‚Ä…czni. W konsekwencji trzy tygodnie w zamkniÄ™ciu nie stanowiÅ‚y dla ich małżeÅ„stwa żadnego problemu.
– Jeżeli chodzi o spÄ™dzanie czasu wspólnie i codzienne widywanie siÄ™, to my jesteÅ›my ze sobÄ… niemalże caÅ‚y czas. Może ze trzy tygodnie w caÅ‚ym naszym życiu spÄ™dziliÅ›my bez siebie, wiÄ™c akurat podczas programu przebywanie razem nie stanowiÅ‚o żadnego problemu i nie byÅ‚o dla nas zaskoczeniem – mówi w rozmowie z agencjÄ… Newseria Lifestyle Agata Rubik.
Zdanie żony podziela Piotr Rubik, który cieszy siÄ™, że wreszcie miaÅ‚ szansÄ™ wziąć udziaÅ‚ w reality show. Zaznacza, że wspaniali uczestnicy, towarzysze przygód uczynili chwile spÄ™dzone na planie niezapomnianymi. Åšwietna realizacja wynagrodziÅ‚a stres i wysiÅ‚ek. Program byÅ‚ dla muzyka dużym wyzwaniem, ale również niesamowitÄ… przygodÄ….
– Przez pandemiÄ™ moje życie koncertowe zamarÅ‚o. Po raz pierwszy mam czas, żeby wziąć udziaÅ‚ w jakimkolwiek programie telewizyjnym, który trwa dÅ‚użej niż parÄ™ dni. W dodatku skÅ‚ad uczestników byÅ‚ na tyle interesujÄ…cy, że stwierdziliÅ›my, że tylko nas tam brakuje. Mamy naprawdÄ™ Å›wietny kontakt ze wszystkimi uczestnikami. ZaÅ‚ożyliÅ›my swojÄ… grupÄ™ na WhatsAppie i bardzo czÄ™sto siÄ™ kontaktujemy – tÅ‚umaczy Piotr Rubik.
Uczestnicy zaznaczajÄ…, że narodziÅ‚y siÄ™ miÄ™dzy nimi mocne i trwaÅ‚e wiÄ™zi. PrzebywajÄ…c w zamkniÄ™ciu, wspólnie poddawani byli stresujÄ…cym doÅ›wiadczeniom. Razem przeżywali radoÅ›ci i chwile grozy. Pokonywali strach i przekraczali wÅ‚asne granice. Takie chwile bardzo zbliżajÄ…. Katarzyna PakosiÅ„ska ma nadziejÄ™, że relacje rozwinÄ… siÄ™ poza programem i przerodzÄ… siÄ™ w przyjaźnie. Wszystko na to wskazuje, ponieważ uczestnicy sÄ… ze sobÄ… w ciÄ…gÅ‚ym kontakcie.
– Budzimy siÄ™ i patrzymy, kto już coÅ› wrzuciÅ‚ na grupÄ™ – kto i co zrobiÅ‚ na Å›niadanie, jak siÄ™ majÄ… dzieciaki. Po programie do naszych tematów doÅ‚Ä…czyÅ‚y domowe sprawy. PrzebywajÄ…c na Zamku Topacz, mieliÅ›my swojÄ… kwaterÄ™ z naszym „spacerniakiem wiÄ™ziennym”, którego nie mogliÅ›my opuszczać. ByliÅ›my otoczeni murem, wiÄ™c zbliżyliÅ›my siÄ™ do siebie. Nie mogliÅ›my siÄ™ kontaktować ze Å›wiatem, przez trzy tygodnie byliÅ›my zawieszeni w zupeÅ‚nie innej rzeczywistoÅ›ci – podkreÅ›la.
– Podczas programu „Power Couple” wszyscy siÄ™ zaprzyjaźniliÅ›my. Z Tomkiem Torresem nazywamy siÄ™ nawet braćmi. To byÅ‚ bardzo przyjemny czas – dodaje Irakli Basilashvili, mąż Katarzyny PakosiÅ„skiej.