Aktorka doskonale czuje sie w ciazy. Zapewnia, ze jest rozpieszczana zar?wno przez czlonk?w rodziny, jak i koleg?w z pracy. Za sekret swojego promiennego wygladu uwaza zastrzyk energii wywolany przez hormony.
Mimo zaawansowanej ciazy Tamara Arciuch nie rezygnuje z obowiazk?w zawodowych. Caly czas pracuje na planie dw?ch seriali: emitowanego przez TVP2 „M jak milosc” oraz „Drugiej szansy”, kt?ry mozna ogladac na antenie stacji TVN. Gwiazda zapowiada jednak, ze wkr?tce zwolni tempo, jej stan nie pozwoli bowiem na tak intensywna prace.
– Nie da sie tego ominac. Ale dop?ki dobrze sie czuje i wszyscy o mnie dbaja, to po prostu korzystam z tego, ale nie przemeczam sie, naprawde – zapewnia w rozmowie z agencja informacyjna Newseria Lifestyle.
Aktorka jest obecnie w 7. miesiacu ciazy, jej dziecko ma przyjsc na swiat w listopadzie. Twierdzi, ze czuje sie swietnie i jest pod stala opieka bliskich, a takze koleg?w z plan?w seriali.
– Rozpieszczaja wszyscy, rodzina, ludzie w pracy, wszyscy m?wia mi same mile rzeczy, naprawde, oby ten stan tak trwal jak najdluzej – m?wi Tamara Arciuch.
Gwiazda od pewnego czasu nosi stroje, kt?re nie ukrywaja ciazy. Zachwyca swietna sylwetka i promiennym wygladem. Bartlomiej Kasprzykowski publikujac zdjecie zony w mediach spolecznosciowych, stwierdzil, ze wyglada jak nastolatka. Sama gwiazda zapewnia, ze nie stosuje zadnych specjalnych metod, milo jej jednak slyszec tego typu komplementy.
– Prosze mi uwierzyc, ze to jest jednak cud. Po prostu ten cud, kt?ry sie zdarza i dostajemy jakis zastrzyk energii, hormon?w, tego wszystkiego, co nas uskrzydla i chyba to jest ten sekret – m?wi Tamara Arciuch.
Aktorka jest obecnie w trzeciej ciazy, wczesniej urodzila dw?ch syn?w. Ojcem starszego jest byly maz gwiazdy, Bernard Szyc, ojcem mlodszego jest jej obecny partner Bartlomiej Kasprzykowski.