Paulina Orłoś: Przed jesienną szarugą staram się na jakieś dwa tygodnie uciec do ciepłych krajów. Tam w słońcu najlepiej ładuję akumulatory
Prezenterka pogody zaznacza, że choć lubi klimat jesiennych wieczorów, bo wtedy daje sobie większe przyzwolenie na odpoczynek pod ciepłym kocem na kanapie i może degustować aromatyczne herbaty, to jednak nie zalicza się do typowych „jesieniar”. Paulina Orłoś narzeka bowiem, że kiedy musi pracować w terenie, to przeszywający chłód i wilgoć mocno jej doskwierają.…